Archeolog twierdzi, że nie są to średniowieczne mury. Naszym zdaniem są

2017-09-20 12:58:52(ost. akt: 2017-09-20 13:35:56)
Pani archeolog twierdzi, że to nie są średniowieczne mury.

Pani archeolog twierdzi, że to nie są średniowieczne mury.

Autor zdjęcia: Andrzej Grabowski

Powiadomiliśmy Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków o wykonywanym nadzorze archeologicznym przy ul. Bema w Bartoszycach. Wbrew dość oczywistym faktom nadzorująca prace pani archeolog twierdzi, że dzisiejsze odkrycia nie są średniowieczne.
Od kilku dni obserwujemy postęp prac związanych z rewitalizacją starego miasta w Bartoszycach prowadzonych na ulicy Bema. Kilka dni temu odkryto tam fragmenty fundamentów i muru o którym niektórzy miłośnicy bartoszyckiej historii twierdzili, że jest to pozostałość Bramy Królewieciej z okresu średniowiecza.

Ta teza upadła. Wczoraj, przygotowując tekst do papierowego wydania Gońca Bartoszyckiego" rozmawialiśmy z Izabelą Melin—Wyczółkowską z Mazurskiej Pracowni Archeologicznej.

— Pracownicy wykonawcy odsłonili te mury w piątek 15 września. Po ich odkryciu wstrzymali pace i poinformowali mnie o wszystkim. W poniedziałek wykonałam odpowiednie badania. To nie są fundamenty bramy — mówi Izabela Mellin—Wyczółkowska.

— Na pierwszy rzut oka też pomyślałam, że te kamienie mogą być pozostałościami szyi bramy lub innych umocnień związanych z bramą miejską, które powinny być w tym rejonie, no ale niestety nie. Jest to budowla ewidentnie nowożytna. Nie wiem nawet jak to nazwać no bo wyraźnie idą jakieś takie żelbetowe elementy, w których poprowadzona była jakaś sieć. Być może telekomunikacyjna. Ostatecznie stwierdziłam, że to po prostu fundament i piwnica kamienicy z drugiej połowy XIX wieku lub początku XX wieku — mówi Izabela Mellin—Wyczółkowska.

— Do wybudowania tego fundamentów obiektu użyto kamieni i dopiero na nich to postawiono. Bardzo możliwe, że do wybudowania fundamentów użyto kamieni z dawnego systemu umocnień miasta natomiast to nie jest cegła średniowieczna, to nie jest wątek średniowieczny, to nie jest zaprawa średniowieczna — wyjaśnia archeolog.

— Kamienie w fundamencie są spojone na taką zaprawę cementowo—wapienną, między kamieniami są cegły a kamienie są ewidentnie osmołowane — dodaje.

Zapytaliśmy czy to znalezisko spowoduje wstrzymanie prac inwestycyjnych?

— To odkrycie nie wstrzyma pac inwestycyjnych, chyba, że w czasie dalszych prac coś innego zostanie odkryte, bo jesteśmy przecież cały czas w rejonie muru miejskiego. Ta kamienica nr 7 jest obiektem dość newralgicznym no bo ona ewidentnie stoi na murach miejskich — mówiła pani archeolog jeszcze wczoraj.

Informacje zweryfikowaliśmy i trudno jest nam je podważyć, tym bardziej, że inni archeolodzy podtrzymują zdanie Izabeli Mellin—Wyczółkowskiej.

Dziś odkryto kolejne pozostałości fundamentów i murów. Udaliśmy się na miejsce prac. Ponownie pytaliśmy panią archeolog o to czym mogą być dziś odkryte, kolejne fragmenty muru i fundamentów. Znów oświadczyła, że są to fundamenty kamienicy i, że nie jest to mur średniowieczny.

— To są fundamenty Bramy Królewieckiej – twierdzi Tomasz Miroński, redaktor naczelny "Gońca Bartoszyckiego", który jest z wykształcenia archeologiem i ma praktykę w tym zawodzie.

— Bardzo łatwo przekonać laika, że ziemia jest płaska. Podobnie jest z wykopaliskami archeologicznymi. Każda pozostałość dawnej architektury dla zwykłego zjadacza chleba to tylko kupa gruzu, jednak osoba z podstawową wiedzą dotyczącej historii architektury potrafi odróżnić pozostałości XIX-wiecznego budynku od fundamentów budowli średniowiecznej. O tym, że odkryty obiekt jest pozostałością średniowiecznej bramy świadczy obecność warstwy dużych kamieni służących jako podstawa fundamentu i stan zachowania oraz sposób wiązania cegieł murowanych na tychże kamieniach — dodaje Miroński.

— Widzimy zlasowane, słabo wypalone cegły, które przez fakt, że tak długo przebywały w ziemi zupełnie inaczej wyglądają od nowożytnego mury, który znajduje się obok pozostałości bramy. Różnicę zauważy nawet osoba o małej wiedzy historyczno-archeologicznej. Dodatkowo wystarczy spojrzeć też na plan średniowiecznych Bartoszyc, który jest dostępny nawet w internecie, wtedy przekonamy się, ze w miejscu wykonywanego wykopu stałą Brama Królewiecka — wyjaśnia Miroński.

W sprawie sprzecznych opinii na temat zabytku wystąpiliśmy do Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Olsztynie, bo biorąc pod uwagę tempo prac może się okazać, że już jutro odkryte dziś zabytki zostaną zasypane jeśli nie zapadnie decyzja o wstrzymaniu prac.

Taka decyzja wstrzymała prace na bartoszyckim "kwadracie" w miejscu gdzie ma być fontanna. O tym wszystkim przeczytacie w najbliższym wydaniu Gońca Bartoszyckiego.

Andrzej Grabowski
a.grabowski@gazetaolsztynska.pl


Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij




Źródło: Gazeta Olsztyńska

Komentarze (34) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. mm #2340620 | 176.97.*.* 1 paź 2017 14:48

    więc co to jest

    odpowiedz na ten komentarz

  2. mm #2340619 | 176.97.*.* 1 paź 2017 14:47

    więc co to jest

    odpowiedz na ten komentarz

  3. czy komuś zalezy? #2333957 | 176.97.*.* 22 wrz 2017 12:19

    Dlaczego milczy burmistrz i nie zależy mu na tym by zatrzymać się przy tym wykopalisku dłużej i pochylić się nad historią naszego miasta by później uatrakcyjnić turystycznie naszą starówkę czy burmistrza az tak gonią terminy iż lekcewazy takie odkrycie,może redaktor naczelny ma rację,nalezaloby to zbadac, bo pozniej juz taka okazja się nie zdarzy,ciekawe jak brzmiala i czy wogóle brzmiala umowa burmistrza z archeologami i konserwatorem zabytków i nad tą kwestią należałoby się pochylić,dlaczego wszyscy milczą?Dlaczego samym bartoszyczanom nie zalezy na tym by zbadac ta kwestię?

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-6) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. hmm #2333760 | 176.97.*.* 22 wrz 2017 08:24

      Co na te doniesienia medialne odpowie sam nasz Burmistrz Piotr Petrykowski,trzeba by Jego zapytać o zdanie.Mamy jedyną , niepowtarzalną okazję dowiedziec się więcej o historii naszego miasta i zaprzepaszcza to ekipa archeologów,która za to bierze niemałe pieniądze, czy pospiech remontu starówki jest warty tego,aby deptać historię naszego miasta? Moim zdaniem nie ważne czy są to mury średniowieczne czy tez nie, kazde wykopalisko nalezy dokładnie zbadać,oczyścić i opisać,a nie brutalnie zasypywaniem niszczyć historię i przemilczeć zaistniały fakt, co na to sam Starosta Prokocki, dlaczego władze na to pozwalają? TO JEST SKANDAL !!!

      Ocena komentarza: poniżej poziomu (-6) odpowiedz na ten komentarz

    2. Zeno #2333396 | 88.220.*.* 21 wrz 2017 18:20

      Bardzo dobrze ,że pani archeolog zachowała trzeźwość umysłu!!! Gdyby miała wątpliwości to rewitalizacja centrum bardzo opóźniłaby się a później nie wiadomo byłoby co zrobić z tym ,,zabytkiem,,. Takie ,,zabytki,,już mamy jak np. dawny szpital, budynek koło urzędu gminy podparty drągami, czy budynek po warsztatach szkoły zawodowej znajdujący się k. mostu. LUDZIE !!! NIE WCISKAJCIE NAM KOLEJNYCH ZABYTKÓW!!!

      Ocena komentarza: warty uwagi (15) odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (34)
    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5