Pasażerka: kierowca busa ruszył, a walizki rozsypały się na ulicę. "Machałam, darłam się, żeby się zatrzymał"

2018-03-30 15:30:18(ost. akt: 2018-03-30 17:26:39)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: Archiwum GO

Do niecodziennej sytuacji doszło w czwartek (29.03) w Bartoszycach, gdzie podczas wyjmowania bagażu kierowca autobusu miał ruszyć i rozsypać po drodze pozostały bagaż. Firma twierdzi jednak, że było inaczej.
W czwartek na swoim facebookowym profilu pani Adrianna zamieściła wpis, w którym opisała sytuację, jaka spotkał ją podczas podróży autobusem relacji Olsztyn — Bartoszyce.

Według relacji kobiety, podczas wyjmowania przez nią walizki z bagażnika busa kierowca ruszył. — Machałam, darłam się, żeby się zatrzymał, ale to nie pomogło. Kilka walizek wypadło z bagażnika na ulicę, ja zszokowana pierwsze co pobiegłam po nie, aby usunąć je z drogi — relacjonuje kobieta.

Pani Adrianna zwraca również uwagę na skandaliczne zachowanie zarówno kierowcy jak i pracowników firmy — Zadzwoniłam od razu do tej firmy i mówię roztrzęsiona jaka jest sytuacja, a facet odpowiada mi, że mam się nie drzeć i się rozłączył. Podczas ponownych prób skontaktowania się "abonent był czasowo niedostępny". Teraz najlepsze... kierowca wrócił UWAGA z dalej otwartym bagażnikiem, myślałam, że łeb mu urwę, bo na wstępie wydarł się w moim kierunku z tekstem "trzeba było samej nie otwierać"... dopiero gdy postraszyłam policją.. złagodniał.

O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy właściciela firmy transportowej. — W tej sytuacji dużej winy kierowcy nie ma, bo po pierwsze jest to bardzo mocno wyolbrzymione. Wyglądało to tak, że jechał trzydziestoosobowy autobus, który był do pełna załadowany plus miał dziesięć osób stojących, czyli wiózł czterdzieści osób. Osoba, która podała bagaż kierowcy, a ten schował go do luku, przy wysiadaniu powinna to zgłosić. Kierowca wtedy wysiada, wydaje ten bagaż i tak dalej. Jeżeli chce sama wyjąć, to nie ma problemu, ale też to trzeba dla kierowcy zgłosić. Natomiast ta pani wysiadła na pierwszym przystanku w Bartoszycach, nie powiedziała nic kierowcy, wyszła, stanęła za autobusem, otworzyła sobie klapę i w tym momencie kierowca ruszył. To nie było kilkaset metrów, a jakieś dziesięć - dwadzieścia i się zatrzymał. Nic tam nie powypadało i nic się nie zniszczyło — powiedział na Dominik Winckiewicz, właściciel ExpressBusa.


Komentarze (43) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. kol #2474845 | 213.76.*.* 30 mar 2018 15:37

    No faktycznie durna baba!!! Od kiedy to taka samoobsługa??? Pierwszy raz jechała takim autobusem?? Ja nie wiem, ludzie albo nie myślą, albo dzięki takim wpisom chcą zaistnieć, ale to bardzo wątpliwa sława! Pewnie też bym odłożyła słuchawkę, gdyby się jakieś tępe babsko wydzierało do słuchawki.

    Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Prawda jest TAKA #2474847 | 37.47.*.* 30 mar 2018 15:38

      Kierowca obligowany jest do załadunku rozładunku bagażu Więc miał rację PO co pani otwierała ?

      Ocena komentarza: warty uwagi (16) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. Z innej beczki #2474852 | 37.47.*.* 30 mar 2018 15:41

        Te FOTO To Rumunia jakieś slamsy ,Czy Olsztyn? :)

        Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

        1. NOL 1.9 TDI #2474857 | 213.76.*.* 30 mar 2018 15:47

          problemy pierwszego świata

          Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

          1. Dec #2474863 | 89.228.*.* 30 mar 2018 15:52

            Jakaś idiotka narobiła rabanu ,jak jest zniedołężniała i nie ma siły to niech się nie zabiera za wyjmowanie bagażu ,a poprosi kierowcę. To tak jak by wysiadła z dużego autobusu i otworzyła kierowcy luk bagażowy ,zaraz by dostała zjeb-e. Albo jeszcze lepiej wysiadła z samolotu i skierowała się do luku bagażowego . Często jeżdżę tą trasą ,kierowcy są sympatyczni.

            Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

          Pokaż wszystkie komentarze (43)
          2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5