Czy to zlikwiduje "dziki" komis? Na razie pomaga

2015-04-03 11:38:55(ost. akt: 2015-04-03 12:14:26)
Parking przy ul. Bohaterów Warszawy w Bartoszycach

Parking przy ul. Bohaterów Warszawy w Bartoszycach

Autor zdjęcia: Grzegorz Kwakszys

Z parkingu przy Gminnym Centrum Informacji w Bartoszycach zniknęły samochody z charakterystycznymi kartkami, na których ich właściciele obwieszczali, iż chętnie pozbędą się aut. Czy to już koniec "dzikiego" komisu w tym miejscu i zabierania miejsc parkingowych?
Od początku roku o sprawie zajmowania miejsc parkingowych przez wystawione na sprzedaż samochody pisaliśmy już kilka razy. Teksty publikowaliśmy na naszej stronie bartoszyce.wm.pl, drukowaliśmy je na lamach "Gońca Bartoszyckiego". Odbijały się one echem, czego dowodem były komentarze i telefony czytelników.

O rozwiązaniu tej sprawy myśleli urzędnicy, główkowali radni. I być może udało się znaleźć rozwiązanie, które spowoduje, że kilkanaście aut na sprzedaż nie będzie blokowało miejsc parkingowych innym kierowcom.

Otóż pod niedawno ustawionym znakiem "Strefa ruchu" (który jednak nie ma nic wspólnego z problemem "komisu") umieszczono tabliczkę. Informuje ona o zakazie sprzedaży i handlu i powołuje się na jedną z uchwał Rady Miasta Bartoszyce.

— A owa uchwała mówi, iż miejscami w mieście wyznaczonymi do handlu są bazar miejski oraz targowisko przy ulicy Prusa — mówi Jerzy Szostak, komendant straży miejskiej w Bartoszycach.

Dodatkowo strażnicy wkładali za wycieraczki samochodów wystawionych do sprzedaży wezwania do stawienia się w urzędzie, ale nie celem karania.

— Chcieliśmy wyjaśnić kierowcom, dlaczego ustawiliśmy taką tabliczkę i że nie wyrażamy zgody na handel w tym miejscu. Na parkingu musi być rotacja miejsc — mówi Jerzy Szostak. — Niektórzy odjechali z parkingu dobrowolnie, potem sukcesywnie znikały kolejne samochody, choć niektóre osoby miały pretensje o tę tabliczkę.

Żaden z kierowców, który został wezwany do straży miejskiej, nie został ukarany. A co jeśli niektórzy nadal będą stawiać auta na sprzedaż na parkingu przy GCI?
— Wówczas będziemy myśleć nad bardziej rygorystycznymi sposobami zabezpieczenia tego miejsca — odpowiada komendant straży miejskiej. — Na razie chcieliśmy spróbować rozwiązać problem rozmowami. Na razie zdaje to egzamin.

Poszliśmy na wspomniany parking. Zastawiony był niemal do ostatniego miejsca. Rzeczywiście, samochody z kartkami informującymi, iż auta są na sprzedaż, zniknęły. Zwykle stało ich tam kilkanaście.

Obchodząc to miejsce znaleźliśmy tylko jeden samochód z informacją, że można go kupić — terenówkę na łódzkich numerach rejestracyjnych. Być może jednak należała ona do kogoś, kto tylko przejazdem znalazł się w Bartoszycach.












Grzegorz Kwakszys
g.kwakszys@gazetaolsztynska.pl

Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna

Komentarze (14) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. prawnik #1705205 | 77.242.*.* 3 kwi 2015 13:40

    proponuje zamieścić sprzedającym kartkę np. Jadę za szybko dzwon do szefa i numer telefonu,zaraz wracam i numer telefonu,zaopatrzenie i numer telefonu,Zrozumieliście?

    odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (5)

    1. j. #1705260 | 178.43.*.* 3 kwi 2015 14:38

      Tylko Bartoszyce? Hehehe.... Zobaczcie ile takich "komisów" jest w Olsztynie! Choćby ten na Bałtyckiej przy stacji autogazu

      Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. toja40 #1705272 | 88.156.*.* 3 kwi 2015 14:48

        Ni i bardzo dobrze.Jest jeden bezpłatny parking.Można spokojnie zaparkować i udać sie do miasta na zakupy.Dlaczego ktoś miałby go zajmować innym mieszkańcom i do tego w swoim interesie robiąc kasę.Tak trzymać.Jestem za.

        Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz

      2. Do prawnika #1705277 | 95.160.*.* 3 kwi 2015 14:55

        A potem żale jak powstanie strefa płatnego parkowania. Bo jakiś Mirek-handlarz zobaczył że mu szybciej tam schodzą auta i nie musi płacić za prowadzenie komisu w innym miejscu. Jak tam pojedziesz i nie będziesz miał gdzie zaparkować to może zrozumiesz. Takich cwaniaków jak ten handlarz i ty trzeba eliminować bo nigdy nie będzie w tym kraju normalnie. Pamiętaj tylko że cwaniak zawsze płaci 15

        Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

      3. sss #1705300 | 95.160.*.* 3 kwi 2015 15:21

        Niestety komisiarze wrócą. Samochód z karteczką informującą że jest na sprzedaż, nie jest handlem. Handlem by było gdyby sprzedający z kupującym dobijali targu na tym parkingu, ale samo auto stać sobie może. Niestety przez takowych jest wysokie prawdopodobieństwo zrobienia parkingu płatnego, a raz postawionego parkomatu władza szybko nie zdejmie.

        odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

        Pokaż wszystkie komentarze (14)
        2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5