W trzecim dniu od intensywnych opadów śniegu Urząd Miasta uderzył się w (cudze) piersi. Urzędnicy mieli na bieżąco kontrolować sytuację

2022-12-16 21:12:42(ost. akt: 2022-12-17 08:57:27)

Autor zdjęcia: strona bartoszyce.pl

FELIETON \\\ Miasto jest odśnieżane. W piątkowy wieczór Urząd Miasta wskazał winnego i wziął sprawy w swoje ręce. Zgodnie z umową na utrzymanie zimowe dróg pracownicy UM na kontrolowali jej wykonanie. Dlaczego „bieżąca kontrola” wykonania zajęła to tyle czasu?
W piątek 16 grudnia po godz. 14 opublikowaliśmy artykuł dotyczący odśnieżania. Nieco ponad 4 godziny później, o godz. 19 Urząd Miasta na swoim profilu opublikował post, w którym "z pełną odpowiedzialnością" poinformował, że "zawiodła firma, której obowiązkiem było odśnieżenie naszych ulic w odpowiednim czasie."

Urząd przekazał też, że "wziął sprawę w swoje ręce" i "do usuwania śniegu z bartoszyckich dróg zaangażował zostały wszystkie miejskie spółki: Zakład Usług Komunalnych, Zakład Gospodarski Odpadami oraz Wodociągowo-Ciepłownicza Spółka COWIK."

Nie do końca można zgodzić się z treścią opublikowanego oświadczenia. Jak podczas listopadowej sesji zauważył Piotr Petrykowski, "odpowiedzialny jest zawsze burmistrz, to jest logiczne". Za sytuację odpowiedzialni są też urzędnicy. Na to, że zawiedli wskazują zapisy umowy, której projekt opublikowano na stronie urzędu. Czy z równą, pełną odpowiedzialnością zostaną podjęte radykalne kroki wobec pracowników urzędu?

Przedstawiamy fragmenty umowy.
§ 8 Kary umowne
Wykonawca zapłaci Zamawiającemu karę umowne za opóźnienie w wykonaniu zadań objętych umową w wysokości 0,5% wynagrodzenia o którym mowa w § 7 ust. 2 umowy, za każdą godzinę opóźnienia; w razie wątpliwości co do momentu upływu wykonania usługi, Zamawiający do wyliczenia godziny wykonania usługi przyjmie godzinę przekazania dyspozycji o rozpoczęciu działań.
§5 Zasady kontroli
1. Kontrolowanie odbywać się będzie na bieżąco przez wyznaczonych pracowników Urzędu Miasta Bartoszyce.
§ 4 Obowiązki Zamawiającego
Rozszerzenie akcji zimowego utrzymania poza zakres podstawowy w sporadycznych przypadkach spowodowanych trudnymi warunkami zimowymi. Zakres zimowego utrzymania, w tych przypadkach ograniczać się będzie do odśnieżania z ewentualnym uszorstnieniem nawierzchni.
4. Wezwanie Wykonawcy w trybie awaryjnym do przystąpienia do świadczenia usługi w czasie nie dłuższym niż 60 min od wezwania telefonicznego. W takim przypadku Zamawiający wyznaczy miejsce, gdzie wykonawca po upływie 60 min ma stawić się pługopiaskarką gotową do wykonania usługi.
§12 Rozwiązanie umowy
2. Zamawiający ma prawo rozwiązać umowę ze skutkiem natychmiastowym, jeżeli Wykonawca narusza w sposób istotny i rażący postanowienia niniejszej umowy.
§14 Odbiory
1.1 Przy odśnieżaniu dróg:
a) zamawiający przeprowadza wyrywkową kontrolę grubości pozostawionego śniegu na jezdni oraz szerokości odśnieżania. Kontrola odbywa się w ciągu 2-3 godzin po wykonaniu pracy, jeżeli warunki pogodowe są ustabilizowane,
b) w przypadku, gdy Wykonawca ze względu na trudne warunki pogodowe nie jest w stanie wykonać prac zgodnie ze standardem zimowego utrzymania dróg, powinien zawiadomić o tym fakcie Zamawiającego.
c) w przypadku stwierdzenia przez zamawiającego nieuzasadnionych odstępstw od standardów zimowego utrzymania dróg, Wykonawca ponosi kary zgodnie z umową.
1.2 Przy zwalczaniu śliskości:
a) zamawiający przeprowadza wyrywkową kontrolę ilości rozsypanych środków, szerokości i długości sypania.
b) odbiór wyrywkowy odbywa się w ciągu 2-3 godzin po wykonaniu pracy, jeżeli warunki pogodowe są ustabilizowane.
c) w przypadku, gdy Wykonawca ze względu na trudne warunki pogodowe nie jest w stanie wykonać prac zgodnie ze standardem zimowego utrzymania dróg, powinien zawiadomić o tym fakcie Zamawiającego.
d) w przypadku stwierdzenia przez zamawiającego nieuzasadnionych odstępstw od standardów zimowego utrzymania dróg, Wykonawca ponosi kary zgodnie z umową.

Kara umowna wynosi 0,5 proc. wynagrodzenia za każdą godzinę opóźnienia, ale nie więcej, niż 20 procent. Przy kolejnym zaniedbaniu firma drugi raz kary umownej nie zapłaci, ponieważ po 48 godzinach opóźnienia kara wyniosłaby 24 procent.

Nikt nie zwróci mieszkańców nerwów oraz skutków 13 zdarzeń drogowych. Czy poszkodowani w tej sytuacji wystąpią z roszczeniami wobec gminy miejskiej, lub wykonawcy? Czy pracownicy Urzędu Miasta w Bartoszycach, którzy zostali wyznaczeniu do bieżącego kontrolowania należytego wykonania umowy zawiedli? Czy od wtorku 13 grudnia zastosowano tryb awaryjny, zgodnie z którym po telefonie wykonawca miał 60 min na stawienie się pługopiaskarką gotową do wykonania usługi?

Przypomnijmy słowa Piotra Petrykowskiego, które padły podczas sesji Rady Miasta, która odbyła się 24 listopada: "koszt utrzymania służb w gotowości wyniósłby kilkanaście tys. złotych miesięcznie.

Na naszych łamach poruszaliśmy przynajmniej dwie sprawy, związane z wydatkowaniem pieniędzy. Niedawno pisaliśmy o wyroku w sprawie wniesionej z powództwa gminy miejskiej Bartoszyce przeciwko SM Budowlani. Przez kilkanaście dni mieszkańcy kilku ulic nie mieli oświetlenia ulicznego. Sąd oddalił pozew i nakazał zwrot kosztów sądowych w kwocie 3.617 złotych, do czego należy doliczyć koszt złożenia pozwu i obsługi prawnej po stronie urzędu. Wyrok nie zrekompensuje mieszkańcom kilkunastu dni bez oświetlenia.

Koszt fontanny w ramach tzw. małej architektury, który poniesiemy z budżetu miasta to kwota 9.950 złotych. Obie te kwoty, czyli nieco ponad 13 tys. złotych zabezpieczyłoby miesiąc odśnieżania z opcją gotowości. Czy rzeczywiście tak, jak podczas sesji wspomniał Piotr Petrykowski "gotowość" oznaczałaby podniesienie podatków? A może wystarczyłoby podejmowanie innych decyzji?
Darek Dopierała

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5