Zdobył tytuł i... ze sceny zszedł

2022-10-13 13:00:00(ost. akt: 2022-10-13 09:56:28)
Tomasz Żuralski (trzeci z lewej) zdobycie mistrzostwa Polski świętował razem z rodziną i znajomymi

Tomasz Żuralski (trzeci z lewej) zdobycie mistrzostwa Polski świętował razem z rodziną i znajomymi

Autor zdjęcia: archiwum domowe

MOTOCYKLE\\\ Tomasz Żuralski, zawodnik bartoszyckiego Wirażu, został mistrzem Polski w klasie Supermoto S2. Kolejnego tytułu jednak nie będzie, w każdym razie nie w najbliższym czasie, bowiem Żuralski postanowił... sprzedać motocykl.
- W lipcu niespodziewanie przyznałeś, że jest to twój ostatni sezon, dlatego pierwszy tytuł mistrza Polski byłby wspaniałym skwitowaniem dziesięciu lat spędzonych na torze. Tytuł ostatecznie zdobyłeś, więc...
- ...zejdę ze sceny niepokonany. Decyzja została podjęta, na motocykl już mam kupca, więc teraz myślę jedynie o wakacjach. Tym samym temat sportu motocyklowego zamykam, chociaż w planach mam już kupno... następnego motocykla, z tym że większego, bo zamiast 450 ccm będzie miał 700 ccm, oraz z lampami, czyli można nim normalnie jeździć nie tylko po torach, ale także po drogach publicznych. Dlatego może jeszcze kiedyś na jakimś torze się jednak pojawię.
- Sezon zakończyłeś dwoma wygranymi wyścigami w Bydgoszczy, czym postawiłeś pieczęć na swoim pierwszym tytule mistrza Polski.
- Łatwo jednak nie było ze względu na warunki atmosferyczne, bo o ile część asfaltowa toru była sucha, to część terenowa była mokra i zarośnięta trawą. A że jeździmy na slickach, czyli gładkich oponach bez bieżnika, więc po powrocie na tor zaczęło się lodowisko. Bo opony były zabrudzone i mokre, tymczasem one nadają się tylko na suchy tor. Mimo to dwa razy udało mi się jako pierwszemu i bez wywrotek dotrzeć do mety, dzięki czemu postawiłem przysłowiową kropkę nad i. Ostatni wyścig, przyznam, był jednym z nudniejszych, ponieważ już na początku odskoczyłem rywalom i potem praktycznie ścigałem się tylko sam ze sobą. A na mecie było bardzo sympatycznie, bo moja dziewczyna Marzena w tajemnicy ściągnęła do Bydgoszczy rodzinę i znajomych, więc razem świętowaliśmy zdobycie mistrzowskiego tytułu, pierwszego w mojej karierze. Mama to się nawet popłakała ze wzruszenia.
- I co teraz?
- Na pewno w nowym sezonie na torze się nie pojawię, bo chciałbym mieć wreszcie trochę więcej czasu dla siebie. Treningi, wyjazdy na zawody i same zawody zajmowały mi bardzo dużo czasu, który teraz mam zamiar inaczej wykorzystać, bo nie potrafię bezczynnie siedzieć, tym bardziej że już mi po głowie chodzą pewne pomysły. Też związane z motocyklami, bo na dwóch kołach chciałbym teraz trochę świat pozwiedzać. Na przykład zamierzam wybrać się do Maroka, by przejechać się po dawnej trasie Rajdu Paryż - Dakar, czyli wydmy, góry i bezdroża. A poza tym może jakaś Albania lub Czarnogóra, generalnie chodzi o to, by pozwiedzać, a przy okazji robić to, co się lubi, czyli jeździć na motocyklu. Myślę, że dla mnie i Marzeny będą to bardzo interesujące wakacje.

* Wyniki trzech ostatnich eliminacji MP, Słomczyn; 1. wyścig: 1. Ruslanas Bykovas (SMR Supermoto Racing Team), 2. Tomasz Żuralski (Wiraż Bartoszyce); 2. wyścig: 1. Bykovas, 2. Żuralski; Poznań, 1. wyścig: 1. Bykovas, 2. Żuralski; 2. wyścig: 1. Bykovas, 2. Żuralski; Bydgoszcz, 1. wyścig: 1. Żuralski, 2. Kamil Kowalczyk (AK Polski), 3. Rafał Perkowski (AK Radomski); 2. wyścig: 1. Żuralski, 2. Perkowski, 3. Kowalczyk.
* Klasyfikacja generalna MP w klasie Supermoto S2: 1. Żuralski - 310 pkt; 2. Perkowski - 280; 3. Kowalczyk - 159; 4. Bykovas - 100; 5. Maciej Wiśniewski (Wyczół Gościeradz) - 86.
ARTUR DRYHYNYCZ



2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5