"Razi mnie nagość mężczyzn w miejscach publicznych" (sonda)

Na początek przedstawmy tekst listu:
„Witam serdecznie jestem mieszkanką powiatu. Chciałabym, aby pan pomógł wyjaśnić na łamach „Gońca Bartoszyckiego” gorący w obecnym czasie letnim temat. Mam na myśli noszenie koszulek w miejscach publicznych, takich jak sklepy. Rozumiem, że jest to naturalne na basenie czy plaży. Jednak bardzo zraża mnie nagość mężczyzn wchodzących do sklepu, czasem odrażający zapach i męski tors.”

Problem został przedstawiony lekko tendencyjnie, ponieważ czytelniczka pisała… wyłącznie o mężczyznach. Chcąc zerwać ze schematami, pierwsze kroki skierowaliśmy do… mężczyzn. Strażnika miejskiego oraz policjanta.
— W sklepie stoi mężczyzna bez koszulki. Kto na to pozwolił? Co w tej sytuacji mówi prawo?
— Jeśli u danej osoby widzimy genitalia, możemy reagować, bo na to jest paragraf.
— Nie ma żadnego wyraźnego przepisu, że odsłonięty męski brzuch jest zgorszeniem — mówi jeden ze strażników miejskich. — Możemy reagować tylko wtedy, jeśli u danej osoby byłyby widoczne genitalia, ponieważ jest na to odpowiedni paragraf. To samo dotyczy kobiet, które opalają się toples. Nie ma innego prawa w tym zakresie. Możemy jedynie zwrócić jej uwagę.
Sprawę reguluje art. 51 kodeksu wykroczeń. Jeśli ktoś wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny. Jeśli zachowanie ma charakter chuligański lub sprawca dopuszcza się go, będąc pod wpływem alkoholu, środka odurzającego lub innej podobnie działającej substancji lub środka, dodatkowo możliwy jest areszt.
O innym paragrafie mówi naczelnik Wydziału prewencji i ruchu drogowego KPP w Bartoszycach. Artykuł 140 kodeksu wykroczeń mówi o wykroczeniu skutkowym.
— Zgorszenie musi być wywołane— mówi podkom. Arkadiusz Czeczko, — czyli mówiąc potocznie, ktoś musi poczuć się zgorszony. W myśl przepisów chodzenie bez koszulki nie jest zabronione do momentu, kiedy kogoś nie zgorszymy. Jeśli ktoś nam zgłasza, że doszło do takiego zdarzenia w miejscu publicznym, podejmujemy interwencję i prowadzimy postępowanie wyjaśniające. Jednak do każdego zgłoszenia podchodzimy i rozpatrujemy je indywidualnie. Sprawdzamy, czy rzeczywiście do zgorszenia doszło. Nie pamiętam jednak takiej sprawy w powiecie bartoszyckim.

Jak się okazuje, nieco inaczej wygląda sytuacja w miejscowościach wczasowych.
— W takich miejscach obowiązuje regulamin. On określa, że do danego lokalu nie wpuszczane są osoby bez koszulki, lub że poza plażą nie mogą przebywać osoby w stroju toples. Podobna sytuacja jest jednak i w Bartoszycach, np. na placu Konstytucji 3 Maja, gdzie zamontowana jest fontanna. Obok zawieszony jest regulamin przyjęty zarządzeniem burmistrza. Zapisano w nim, że m.in., zabrania się kąpieli i mycia w fontannie, jej zaśmiecania oraz zanieczyszczania. W czerwcu bieżącego (2022) roku mieliśmy kilka interwencji. Raz przy fontannie myły się osoby bezdomne. Innym razem wokół biegały dzieci w pampersach lub całkiem nagie. W takich sytuacjach pouczamy.

Od strony prawnej problemu nie da się więc rozwiązać, choć z pewnością czasem jest on... wyczuwalny. Wszystko wskazuje na to, że problem dotyczy estetyki oraz higieny.
Nie wszystkie brzuchy, które widzimy są wyrzeźbionym w pocie czoła sześciopakiem. Często widzimy cherlawe sylwetki lub wręcz odwrotnie, z imponującym „mięśniem piwnym”. Widok nie zawsze jest przyjemny dla oglądających. Czymś trudnym do wytrzymania czasem jest też „zapach” spojonego ciała.

Jednak jest i stanowisko przeciwne. Nie wszyscy mężczyźni, ale i nie wszystkie kobiety mają idealną sylwetkę, a obecnie modne jest pokochanie swojego ciała. Możemy więc chodzić ubrani tak, jak chcemy. Z medycznego punktu widzenia spocona i odsłonięta skóra wychładza się szybciej. Jednak eksperci związani z modą podkreślają, że ubrania pełnią również rolę izolacyjną.

A jakie Wy macie zdanie na ten temat? Sonda potrwa do 2022-07-09 23:59:00

Co sądzisz o mężczyznach bez koszulki w miejscach publicznych?

dar