Urząd Miasta w Bartoszycach publikuje wyrok WSA w sprawie skargi dziennikarza, której sąd nie rozpatrzył. Pomija te, w których Sąd stanowisko urzędu ocenił

2022-05-22 21:00:00(ost. akt: 2022-07-30 10:17:10)
Urząd Miasta w Bartoszycach wskazuje na wyrok WSA

Urząd Miasta w Bartoszycach wskazuje na wyrok WSA

Autor zdjęcia: pixabay.com

SAMORZĄD \\\ Urząd Miasta w Bartoszycach publikuje wyrok WSA w sprawie „skargi” dziennikarza, której Sąd nie rozpatrywał. Wyrok, w którym Sąd skargę uwzględnił pominięto. Czy to sposób na wystawienie pod pręgierz opinii publicznej?
O trudnościach w kontakcie z Urzędem Miasta w Bartoszycach pisaliśmy wielokrotnie. Kilka godzin po ukazaniu się artykułu o losach petycji w sprawie konsultacji nazw mostów i rond urząd opublikował post z wyrokiem WSA w sprawie skargi dziennikarza Dariusza Dopierała (sygn. II SAB/OL 137/22). Z opisu można wnioskować, że Sąd nie zgodził się z opinią, że pracownik urzędu nienależycie wykonał swoje obowiązki.

Jednak problem tkwi w tym, że Urząd Miasta w Bartoszycach opublikował wyrok, w którym Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie nie zajął się sprawą nienależytego wykonania obowiązków przez pracowników Urzędu Miasta Bartoszyce. Wyroków, w którym Sąd sprawie się przyjrzał, na stronie Urzędu nie ma.

Nigdy wcześniej Urząd Miasta w Bartoszycach nie publikował wyroków WSA. Na stronie na Fb nie ma wyroku w sprawie II SAB/OL 5/22 dotyczącej Stacji Socjalnej Joannitów (22 luty), danych z USC sygn. II SAB/OL 7/22 (24 luty), ani postanowienia o odrzuceniu skargi kasacyjnej burmistrza (29 marzec). Dlaczego opublikowano wybiórczo [jeden, bez kontekstu] wyrok II SAB/OL 137/22, który zapadł 7 marca? Czy to przypadkowa zbieżność w czasie? Czy chodzi o to, by niewygodnego dziennikarza wystawić pod pręgierz opinii publicznej?

Właściciel piekarni nie odpowiada za szewca


Post urzędu wprowadza czytelników w błąd sugerując, że dziennikarz myli się w ocenie działalności pracowników. Sąd odrzucił skargę co oznacza, że nie rozpatrywał meritum sprawy. Na tej samej zasadzie nie można skarżyć się do właściciela piekarni na pracę szewca. Sąd natomiast w tym postępowaniu nie zajął się meritum i nie oceniał, czy urzędnicy należycie wykonują obowiązki.

Na czym polega prawdopodobna manipulacja faktami? Na definicji oddalenia i odrzucenia skargi. Oddalenie oznacza, że zaskarżony akt lub czynność jest zgodna z prawem. Z kolei odrzucenie skargi oznacza, że WSA nie rozstrzygał istoty sprawy, bo rozpatrywać jej nie może.

W tym konkretnym przypadku wyrok nie oznacza, że nie doszło do nienależytego wykonania obowiązków przez pracowników, ale że Sąd sprawą się nie zajął.

Wątpliwości jest więcej. Sprawa, w której wyrok Urząd opublikował, została wydzielona z postępowania dotyczącego Stacji Socjalnej Joannitów (sygn. II SAB/OL 5/22) decyzją sędziego sprawozdawcy z 9.02.2022 roku.

WSA wskazuje na pismo z 19 stycznia, w którym czytamy:
"Wnoszę - o ile jest to możliwe - o zmianę zakwalifikowania prowadzonej sprawy o sygn. II SAB/Ol 5/22.
(...) Urząd na maile (bez zawartego nagłówka o informacji publicznej) nie odpowiada. Odpowiada wyłącznie na pytania wysłane przez ePUAP i to tylko wówczas, gdy są one informacją publiczną. Postawa Urzędu Miasta w Bartoszycach utrudnia prowadzenia pracy dziennikarskiej (...)
".

Skargę kasacyjną może składać prawnik


Przypomnijmy, że w tej sprawie zapadł prawomocny wyrok i Urząd Miasta musiał uzupełnić informację oraz zwrócić 100 złotych kosztów sądowych. Piotr Petrykowski od wyroku próbował się odwołać, składając 23.03.2022 skargę kasacyjną. Wiąże się to z kolejną opłatą za wpis od skargi kasacyjnej w kwocie 100 zł.

Sąd 29 marca oddalił skargę, ponieważ została sporządzona z uchybieniem art. 175 p.p.s.a. Burmistrz złożona nie był uprawniony do jej wniesienia. Jak czytamy w postanowieniu, O wymogach i warunkach wniesienia skargi kasacyjnej oraz skutkach ich niedochowania burmistrz został pouczony przez sąd przy doręczeniu wyroku wraz z uzasadnieniem. W tym przypadku obowiązuje tzw. przymus adwokacko-radcowski. Skargę może złożyć m.in. adwokat, radca prawny, sędzia, prokurator, notariusz, radca Prokuratorii Generalnej, profesor lub dr nauk prawnych, albo rzecznik praw dziecka lub rzecznik praw obywatelskich. Piotr Petrykowski nie pracuje w tych zawodach, nie ma takiego wykształcenia i nie pełni żadnych z wymienionych funkcji. Skarga z tzw. automatu odrzucona, o czym również informowano w pouczeniu.

Maile pozostawiane bez rozpatrzenia


Sąd w opublikowanym przez Urząd wyroku nie odniósł się do sedna sprawy, jakim są problemy w uzyskiwaniu przez dziennikarza informacji.
ePUAP
Fot. redakcja
ePUAP

Przykładem utrudniania pracy dziennikarskiej jest sytuacja opisana 19 stycznia w artykule na temat statystyki urodzin i zgonów. Pisaliśmy wówczas:
Urząd Miasta w Bartoszycach do dnia przygotowania artykułu nie przekazał naszego zapytania do Urzędu Stanu Cywilnego. Zapytaliśmy telefonicznie o powód nieprzekazania zapytania do USC. Poinformowano nas, że urząd nie odpowiada na maile, ponieważ nie można zweryfikować osoby, która je przesłała.”
Urząd Miasta do 14 stycznia 2022 roku odpowiadał wyłącznie na pytania w formie wniosku o udostępnienie informacji publicznej, przesłane za pośrednictwem profilu zaufanego. Wiadomości wysłane pocztą elektroniczną pozostawiał bez rozpatrzenia.

Takie stanowisko urzędu było zawarte w pismach do WSA i do dziennikarza. Podpisywał się pod nim burmistrz Piotr Petrykowski, jego zastępca Krzysztof Hećman oraz sekretarz miasta Robert Pająk czyli osoby, które w pracy na co dzień stosują kodeks postępowania administracyjnego.

WSA w Olsztynie: termin liczy się od wysłania maila


Sąd zajął się utrudnianiem pracy dziennikarskiej w odrębnym postępowaniu (sygn. II SAB/Ol 7/22). Skargę odrzucił, ponieważ została złożona zbyt szybko, tj. przed upływem 14 dni, a przed rozpoznaniem skargi urząd odpowiedzi udzielił, realizując wniosek. W uzasadnieniu Wojewódzki Sąd Administracyjny zaznaczył, że Dariusz Dopierała (dalej: „skarżący”) zwrócił się do Burmistrza Miasta Bartoszyce o udostępnienie informacji publicznej 28 grudnia 2021 roku, czyli w dniu wysłania pytań maila. Nie ma znaczenia, że nie przekazano go do Urzędu Stanu Cywilnego.
Tym samym Sąd uznał, że stanowisko Urzędu, który odpowiadał wyłącznie na wnioski przesłane poprzez profil zaufany było błędne.
Przy czym Urząd podaje sprzeczne informacje. Z jednej strony twierdził [do 14.01.2022], że podanie należy składać przez profil zaufany, z drugiej, że mailem „składać można jedynie wnioski o informację publiczną".

Milczące przyznanie się do błędu


Po złożeniu drugiej skargi do WSA urząd odpowiada na pytania przesłane mailem. Tym samym milcząco przyznał, że przez rok błędnie interpretował kodeks postępowania administracyjnego w sprawie formy składania wniosków o udostępnienie informacji publicznej.

Aktualizacja 30.07.2022:
Kolejny wyrok, w którym Urząd Miasta został zobowiązany do zwrotu kosztów sądowych zapadł 28 maja 2021 roku. Sąd w uzasadnieniu stwierdził, że Urząd udzielił odpowiedzi dopiero, kiedy wpłynęła kolejna skarga. Tego wyroku na stronie UM nie znajdziemy.

Warto zacytować również słowa wywiadu z Andrzejem Grabowskim, który chciał w artykule pochwalić działania przeciwdziałające przemocy. Urzędniczka poinformowała, że burmistrz zabronił jej udzielenia informacji.
Czy w tym kontekście można uznać, że skarga dotycząca nienależytego wykonania obowiązków przez pracowników Urzędu Miasta Bartoszyce jest bezzasadna, a urząd nie utrudnia pracy dziennikarza?
dar
Wyroki WSA- nowe okno

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5