„Złomek” w Bartoszycach nie budzi radości. Bardziej wkurza

2022-04-20 15:13:34(ost. akt: 2022-04-20 15:16:45)
Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

15 kwietnia pisaliśmy o wraku, który stoi na postoju TAXI przy wyremontowanym budynku byłego dworca kolejowego. Jak zauważają internauci w komentarzach na naszym profilu w portalu społecznościowym, problem wraków nie jest jednostkowy.
Czytelnik zainteresował nas sprawą wraku, który od ponad 8 m-cy stoi przy dworcu, za miejską toaletą.

O problem zapytaliśmy 15 kwietnia mieszkańców, Policję oraz Straż Miejską w Bartoszycach. Jak się okazuje, nie jest to jedyne auto porzucone w Bartoszycach. W komentarzach na naszym profilu w Facebooku czytelnicy wskazywali też inne miejsca, m.in. na pl. Konstytucji 3 maja (mercedes), u. Poniatowskiego fiat 165, Andersa (audi), Starzyńskiego, Kętrzyńskiej, Słowackiego (matiz), przy supermarketach na ul. Bema oraz Popiełuszki.

Artykuł 50a Prawa o ruchu drogowym umożliwia usunięcie pojazdów bez tablic rejestracyjnych lub nieużywanych na koszt gminy / właściciela. Tutaj dochodzimy do sedna problemu. Służby mogą pojazd usunąć z dróg publicznych, czyli nie mogą tego zrobić z terenu należącego do spółdzielni, wspólnoty mieszkaniowej lub prywatnej posesji.

Komendant Straży Miejskiej Jerzy Szostak poinformował, że pojazd stoi poza pasem drogowym. Przypomnijmy, że zdaniem czytelnika został on w to miejsce odholowany w związku z remontem budynku byłego dworca. Nie wiemy, czy poprzednio pojazd znajdował się na pasie drogowym. Pojazd należał do mieszkającego w Warszawie cudzoziemca, który nie odbierał poczty ze Straży Miejskiej. Prawdopodobnie auto zostało sprzedane osobie pochodzącej z Bartoszyc, a Straż Miejska nadal poszukuje nowego właściciela pojazdu.

Z kolei asp. szt. Wojciech Szerejko z KPP Bartoszyce zwraca uwagę na fakt, że zgodnie ze wspomnianym art. 50a Prawa o ruchu drogowym nie tylko mówi o usuwaniu pojazdów pozostawionych poza drogami publicznymi, strefami zamieszkania i strefami ruchu, ale nie jest to obowiązek, a wyłącznie możliwość. Świadczy o tym zapis: „może być usunięty”.

W świetle przedstawionych przepisów wyrejestrowanie pojazdu jest najprostsze w sytuacji, kiedy do wydziału komunikacji przy Starostwie Powiatowym zgłasza się jego właściciel. Składa wniosek o wyrejestrowanie w wydziale, w którym pojazd zarejestrowano. Właściciel załącza unieważnione w stacji demontażu dowód rejestracyjny, kartę pojazdu i tablicę oraz wnosi opłatę w wysokości 10 złotych. Wtedy pojazd znika z ewidencji.

Jeśli porzucony pojazd ma tablice rejestracyjne, również jest możliwość działania. Zgodnie z prawem zarejestrowany pojazd mechaniczny musi posiadać ważne ubezpieczenie OC. Wyjątkiem są pojazdy wyrejestrowane z ruchu drogowego, skradzione lub zarejestrowane jako zabytek. Taka sytuacja miała miejsce na parkingu jednego z marketów. Policja ustaliła na podstawie tablic pierwszego właściciela, następnie złożyła wniosek do Funduszu Gwarancyjnego.
Sprawa jest więc jasna, kiedy pojazd ma tablice rejestracyjne. A kiedy brak tablic rejestracyjnych? Zgodnie z Art. 130a pkt. 1 Prawa o ruchu drogowym pojazd jest usuwany z drogi na koszt właściciela w przypadku pozostawienia pojazdu w miejscu, gdzie jest to zabronione i utrudnia ruch lub w inny sposób zagraża bezpieczeństwu. Służby mogą pojazd usunąć z dróg publicznych, czyli nie mogą tego zrobić z terenu należącego do spółdzielni, wspólnoty mieszkaniowej lub prywatnej posesji. Nie zawsze też – jak twierdzą urzędnicy – może też ustalić właściciela a co za tym idzie, odzyskać pieniądze za odholowanie auta na drodze powództwa cywilnego.

Teoretycznie problemu być nie powinno, o ile poprzedni właściciel wyrejestrował pojazd. W systemie CEPIK prowadzona jest ewidencja wszystkich pojazdów i znając numer VIN, lub nr silnika można ustalić właściciela. Niestety, nie w każdym przypadku numer VIN jest widoczny z zewnątrz. Problem wraków zdaje się więc być ogromnie trudny do rozwiązania. Jak wspomnieliśmy, Straż Miejska w Bartoszycach nadal szuka nowego właściciela auta.
dar

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5