Dzień Kobiet 2022 w cieniu działań wojennych. Kobiety z Hufca ZHP w Bartoszycach

Rok temu na okładce były kobiety w mundurach. Strzeżące naszych granic, walczące z przestępczością. Dzisiaj, w nowej rzeczywistości kobiety walczą na Ukrainie, chroniąc swoje dzieci poszukują dla nich bezpiecznego schronienia. W powiecie bartoszyckim organizują pomoc dla uchodźców z Ukrainy.

Pomoc zorganizowana przez Hufiec ZHP w Bartoszycach była prawdopodobnie pierwszą reakcją w naszym powiecie na agresję Rosji wobec Ukrainy. Z pewnością jest najbardziej sprawnie zorganizowana.

Harcerze mają swoich instruktorów logistyki i transportu, szybko też nawiązali kontakt ze skautami na Ukrainie. W tych działaniach to kobiety pełnią ważną rolę. Pwd. Dominika Grykin-Tołoczko koordynuje pomoc w szkołach, a phm. Magda Mrozek zajmuje się pomocą w zbieraniu i segregowaniu darów w Hufcu ZHP w Bartoszycach.

— Magda Mrozek — mówi hm. Paweł Wołoch, komendant hufca ZHP — z reguły podejmuje się najtrudniejszych i najbardziej wymagających, szczególnie społecznych działań. . Z reguły jest tak, że Magda jest osobą, która pierwsza zgłasza się na ochotnika.

Podharcmistrz Magda Mrozek wzięła na siebie jedno z najtrudniejszych działań, czyli zbiórkę pomocy humanitarnej w Domu Harcerza, który organizuje pomoc dla uchodźców z Ukrainy, ale także dla walczących na froncie skautów z organizacji Płast.

— Jak bardzo jest to skomplikowane działanie?
— Ustala i koordynuje działania harcerzy, którzy zajmują się przyjmowaniem, segregowaniem, pakowaniem, ładowaniem i rozładowaniem pomocy humanitarnej. Tak naprawdę jest to ogrom pracy zarówno przy telefonie, jaki na miejscu. Trzeba znaleźć czas, żeby odpisać tym, którzy pomoc oferują, a czasami połączyć ich ze sobą.

Magda Mrozek w czasie pandemii koordynowała pracę sztabu kryzysowego. Poszukiwała materiałów, krawców, a na koniec zarządzała dystrybucja w całym powiecie. Zajmowała się również organizowaniem zakupów dla seniorów.

Pwd. Dominika Grykin-Tołoczko to druga z harcerek z Hufca ZHP w Bartoszycach, która koordynuje prace na rzecz Ukrainy.

— Również Dominika — dodaje Paweł Wołoch — jako jedna z pierwszych podejmuje ważne i trudne działania. Większość kojarzy ją jako instruktorkę harcerstwa i główną twarz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Od wielu lat jest motorem oraz kołem napędowym całej Orkiestry i wszystkich działań organizowanych w Bartoszycach. Jest osobą, która zazwyczaj stawia się w gotowości do podejmowania trudnych, wymagających działań. Jeżeli chodzi o pomoc uchodźcom z Ukrainy i skautom z organizacji Płast, to z własnej inicjatywy zajęła się współpraca i koordynacja wszystkich zbiórek, które trwają w szkołach oraz w różnych punktach na terenie Bartoszyc. Pomagają jej w tym naturalne umiejętności zarówno logistyczne, jak i zarządcze.

— Na czym polegają jej działania?
— Dominika organizuje całą pomoc w Bartoszycach. Ustala, co i gdzie trzeba przywieźć, czego brakuje i tak naprawdę spina w całość wszystkie działania w mieście, a potem przekazanie darów dalej. Przy czym wolałaby robić wszystko bez rozgłosu, po cicho i bez oficjalnych nazw i wyrazów uznania. Jest z natury zadaniowa i im więcej ma zadań, tym lepiej funkcjonuje, tym lepiej radzi sobie z zarządzaniem pracą.