PIŁKARZ ROKU - JONATAN STRAUS (Stomil Olsztyn)
2022-03-03 16:00:00(ost. akt: 2022-03-03 16:47:20)
Dwaj panowie ze Stomilu: Michał Żukowski z rady nadzorczej klubu, oraz Jonatan Straus, podstawowy obrońca
- 2021 rok był dla ciebie...
- ... pełen emocji i wrażeń, a poza tym muszę przyznać, że był też udany, bo strzeliłem pięć bramek, chociaż jestem obrońcą. W dotychczasowej karierze jeszcze nigdy mi się coś takiego nie udało.
- Ale też pewnie nikt od ciebie nie wymagał zdobywania goli?
- Oczywiście, tym jednak większa była radość, gdy udawało mi się trafić do siatki, ponieważ nie jest to moje zadanie na boisku. Rok 2021 był jednak udany nie tylko pod względem piłkarskim, bowiem wziąłem ślub, czyli uczyniłem kolejny ważny krok życiowy, natomiast w grudniu dostałem nietypowy prezent, i lepszego wymarzyć sobie nie mogłem, bowiem pod świąteczną choinką znalazłem kopertę ze... zdjęciem USG (śmiech). Przyznam szczerze, że ze wzruszenia łezka w oku mi się zakręciła. Niesamowita i piękna chwila.
- Czyli w twoim przypadku miniony rok można uznać za pasmo sukcesów, jednak tego samego nie można powiedzieć o Stomilu...
- Co prawda najpierw spokojnie utrzymaliśmy się w I lidze, ale obecny sezon bez wątpienia inaczej sobie wyobrażaliśmy. Jest to jednak efekt zmian kadrowych, przez co wiele elementów w naszej drużynie funkcjonowało nie tak, jak powinno. Ale teraz ostatnie pół roku odcinam grubą kreską, bo skupiam się na rundzie rewanżowej I ligi. Niestety, na początku terminarz nas zbytnio nie rozpieszcza, bo gramy kolejno z Koroną Kielce, Widzewem Łódź i ŁKS, ale z drugiej strony wierzę, że obecny Stomil z trudnymi przeciwnikami też jest w stanie zdobywać punkty (najbliżsi rywale olsztynian zajmują kolejno trzecie, drugie i dziesiąte miejsce - red.). Na pewno trzy najbliższe kolejki pokażą nam, w którym miejscu jesteśmy. Mogę obiecać, że zrobimy wszystko, by utrzymać Stomil w I lidze, ponieważ będziemy szczelniejsi w obronie i skuteczniejsi w ataku.
- Z obroną rzeczywiście nie było najlepiej, bo jesienią więcej bramek od was straciły jedynie Polkowice.
- Był to efekt wielu roszad kadrowych, bo drużyna praktycznie była budowana od nowa, przez co formacja obronna nie stanowiła zgranego monolitu i traciliśmy głupie bramki. Warto przypomnieć, że na poziomie centralnym w żadnym innym klubie podczas wakacji nie doszło do tak dużych zmian w kadrze. Myślę, że po zimowym okresie przygotowawczym będzie zdecydowanie lepiej...
- ...a Stomil z I ligi nie spadnie.
- Absolutnie! Innej możliwości nie biorę do głowy.
- ... pełen emocji i wrażeń, a poza tym muszę przyznać, że był też udany, bo strzeliłem pięć bramek, chociaż jestem obrońcą. W dotychczasowej karierze jeszcze nigdy mi się coś takiego nie udało.
- Ale też pewnie nikt od ciebie nie wymagał zdobywania goli?
- Oczywiście, tym jednak większa była radość, gdy udawało mi się trafić do siatki, ponieważ nie jest to moje zadanie na boisku. Rok 2021 był jednak udany nie tylko pod względem piłkarskim, bowiem wziąłem ślub, czyli uczyniłem kolejny ważny krok życiowy, natomiast w grudniu dostałem nietypowy prezent, i lepszego wymarzyć sobie nie mogłem, bowiem pod świąteczną choinką znalazłem kopertę ze... zdjęciem USG (śmiech). Przyznam szczerze, że ze wzruszenia łezka w oku mi się zakręciła. Niesamowita i piękna chwila.
- Czyli w twoim przypadku miniony rok można uznać za pasmo sukcesów, jednak tego samego nie można powiedzieć o Stomilu...
- Co prawda najpierw spokojnie utrzymaliśmy się w I lidze, ale obecny sezon bez wątpienia inaczej sobie wyobrażaliśmy. Jest to jednak efekt zmian kadrowych, przez co wiele elementów w naszej drużynie funkcjonowało nie tak, jak powinno. Ale teraz ostatnie pół roku odcinam grubą kreską, bo skupiam się na rundzie rewanżowej I ligi. Niestety, na początku terminarz nas zbytnio nie rozpieszcza, bo gramy kolejno z Koroną Kielce, Widzewem Łódź i ŁKS, ale z drugiej strony wierzę, że obecny Stomil z trudnymi przeciwnikami też jest w stanie zdobywać punkty (najbliżsi rywale olsztynian zajmują kolejno trzecie, drugie i dziesiąte miejsce - red.). Na pewno trzy najbliższe kolejki pokażą nam, w którym miejscu jesteśmy. Mogę obiecać, że zrobimy wszystko, by utrzymać Stomil w I lidze, ponieważ będziemy szczelniejsi w obronie i skuteczniejsi w ataku.
- Z obroną rzeczywiście nie było najlepiej, bo jesienią więcej bramek od was straciły jedynie Polkowice.
- Był to efekt wielu roszad kadrowych, bo drużyna praktycznie była budowana od nowa, przez co formacja obronna nie stanowiła zgranego monolitu i traciliśmy głupie bramki. Warto przypomnieć, że na poziomie centralnym w żadnym innym klubie podczas wakacji nie doszło do tak dużych zmian w kadrze. Myślę, że po zimowym okresie przygotowawczym będzie zdecydowanie lepiej...
- ...a Stomil z I ligi nie spadnie.
- Absolutnie! Innej możliwości nie biorę do głowy.
* Czołówka głosowania sms-owego: 1. Jonatan Straus (Stomil Olsztyn), 2. Damian Gigielewicz (Łyna Sępopol), 3. Mateusz Rodak (Victoria Bartoszyce), 4. Marcin Mieliwodzki (KS Wojciechy), 5. Kamil Wenger (Olimpia Elbląg).
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez