Bartoszyce. Nowy numer Gońca do kupienia 14 stycznia

Mija rok, odkąd podjąłem pracę w „Gońcu Bartoszyckim”, przez dwa tygodnie pracując jeszcze z poprzednim zespołem. Z pewnością miałem okazję osobiście zapoznać się z chochlikiem drukarskim i zmierzyć z innymi błędami. Z tyłu głowy mam jednak powiedzenie, że nie popełnia błędów tylko ten, który nic nie robi. Dziękuję za życzliwość, konstruktywną krytykę oraz otrzymane od Was informacje.

Przez ten rok wiele zmieniło się w moim życiu. Problemy mieszkańców pozostały te same. Prawie rok temu pisaliśmy o przejściu przez tunel przy budynku dawnego dworca PKP. Temat powrócił, tym razem w kontekście regularnie zalewanego przejścia.

Jak każdej zimy powrócił temat zimowego utrzymania dróg i wypadków. Mieszkańcy uważają, że winne jest złe utrzymanie dróg. Policja twierdzi, że ich przyczyną jest niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze. Często odpowiedzi, co do winy w indywidualnym przypadku przynosi dopiero śledztwo.

Tak się stało w przypadku śmiertelnego wypadku, do którego doszło we wrześniu na trasie Prosity - Bisztynek. W grudniu do Sądu Rejonowego w Biskupcu wpłynął akt oskarżenia.

W bieżącym numerze piszemy również o próbie samobójczej Marka i przemocy w jego rodzinie. Jak często powtarza Joanna Kondrat, przemoc karmi się milczeniem. Reagujmy wtedy, kiedy widzimy przemoc. Tylko wtedy możemy ją zatrzymać.

29 stycznia 2021 r. pisałem, że gazeta ma służyć mieszkańcom, informować o tym co dzieje się w naszym powiecie, czasem tłumaczyć trudne sprawy. Kiedy trzeba, interweniować i pomagać. Ocenie czytelników pozostawiam, czy słowa dotrzymałem.

Zapraszam do lektury.
Dariusz Dopierała