Mieszkanka Bartoszyc zgłosiła pobicie i czekała na pomoc.... Jaką?

2021-12-13 14:00:00(ost. akt: 2021-12-14 16:48:50)

Autor zdjęcia: pixabay.com

KRYMINALNE || 60-letnia mieszkanka Bartoszyc z telefonu przypadkowej kobiety zgłosiła pobicie przez konkubenta. Kobieta faktycznie oczekiwała pomocy ze strony policjanta, jednak w zupełnie innej sprawie. Odpowie za bezpodstawne wezwanie.
W niedzielę, (12.12.21r.), po godz. 23:00 60-latnia mieszkanka Bartoszyc zadzwoniła z telefonu przypadkowo spotkanej kobiety z prośbą o pomoc.

Po przyjeździe na miejsce policjanci zastali pijaną, dobrze im znaną z wcześniejszych interwencji 60 – latkę i 54 – latkę, z której telefonu wzywano pomocy. 60-latka dodała, że oprócz pobicia konkubent ukradł jej również telefon komórkowy. Na prośbę policjantów podała swój numer, a funkcjonariusze pod niego zadzwonili. Po chwili usłyszeli dźwięk telefonu leżącego pod mieszkaniem kobiety.

Policjanci ustalili, że nie doszło do żadnego pobicia, a konkubent z kobietą nie mieszka. W czasie rozmowy 60-latka przyznała, że wymyśliła historię chcąc, by policjanci pomogli jej... odnaleźć telefon.

60 – latka odpowie przed sądem za swoje bezmyślne zachowanie. Osoby, które bezpodstawnie i nieodpowiedzialnie wzywają służby popełniają wykroczenie. Grozi za nie kara aresztu, ograniczenia wolności bądź grzywny do 1500 zł. Sąd może też orzec zwrot kosztów bezpodstawnej interwencji, o które w tego rodzaju sprawach wnioskuje miejscowa komenda policji.
dar


2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5