Czy Stacja Socjalna Joannitów w Bartoszycach przejdzie do historii?

Chcąc zachować rzetelność dziennikarską 10 listopada zwróciliśmy się do Urzędu Miasta w Bartoszycach z prośbą o informacje na ten temat. Odpowiedź podpisana przez Sekretarza Miasta Roberta Pająka wpłynęła 23 listopada:

„W odpowiedzi na Pana wniosek informuję, że zapytanie z dnia 10.11.2021 r. w sprawie stacji Joannitów, nie spełnia wymogów ustawowych wniosku o udostępnienie informacji publicznej."

Dwa dni później sprawa powróciła podczas XLIV sesji Rady Miasta Bartoszyce. Wiceprzewodniczący Rady Miasta Bartoszyce Janusz Pasjak przedstawił dwie informacje, które pojawiły się w przestrzeni publicznej. Jedna z nich wskazuje, że burmistrz chce zlikwidować Stację Socjalną Joannitów. Druga, że pracownice stacji złożyły wypowiedzenie. Radny pytał, która wersja jest prawdziwa oraz jakie będą dalsze losy stacji.

Przedstawiamy skrót odpowiedzi udzielonej przez burmistrza Bartoszyc. Piotr Petrykowski potwierdził, że Stacja Socjalna Joanitów „jeszcze do miesiąca grudnia była i jest częścią Urzędu Miasta Bartoszyce”. Dodał również, że prawdziwa jest informacja o złożeniu wypowiedzeń przez pracownice Stacji Socjalnej Joannitów.

Zdaniem burmistrza samorząd nie może przeprowadzać konkursu na wykwalifikowaną kadrę pielęgniarską. Burmistrz deklaruje, że z przyjemnością użyczy miejsca stowarzyszeniu, które chciałoby prowadzić tego typu działalność. Obecnie trwa wymiana pism z osobą, która zajmuje się Stacją Socjalną Joannitów.

Jak informuje jeden z naszych rozmówców, prowadzenie punktu przez Stowarzyszenie nie jest rozwiązaniem. Obecnie personel miał umowę o pracę z Urzędem Miasta w Bartoszycach. W przypadku prowadzenia punktów przez Stowarzyszenie, pracownicy byliby zależni od dotacji, a praca, która zajmuje wiele godzin tygodniowo miałaby charakter wolontariatu. Rozwiązanie byłoby korzystne finansowo dla urzędu, a nie osób prowadzących Stację.

Piotr Petrykowski zaznaczył, że z roku na rok z oferowanych usług korzystało coraz mniej osób. Jeszcze w 2014 roku - jak czytamy na stronie Urzędu Miasta w Bartoszycach rolę Stacji trudno było przecenić:
„Dzięki działalności Stacji Socjalnej Johannitów, do Bartoszyc trafiło kilkadziesiąt transportów wypełnionych sprzętem medycznym tj. łóżka, kule, wózki, chodziki itp. Szacunkowa wartość przekazanej pomocy od darczyńców wynosi niemal 5 mln złotych. Stacja od 10-ciu lat świadczy usługi na terenie miasta, gminy a także powiatu. Rocznie z jej pomocy korzysta od 4 do 5 tysięcy potrzebujących. Składają się na to wizyty domowe, wypożyczanie sprzętu medycznego czy przekazywanie środków opatrunkowych.”

21 października, dzięki staraniom honorowego obywatela miasta Bartoszyce, dr Christiana Meyla, który jest członkiem Zakonu Johannitów przekazał Stacji samochód osobowy. Nie wiadomo, co stanie się z pojazdem po zakończeniu działalności Joannitów w Bartoszycach.

Jak udało nam się dowiedzieć, obecnie z pomocy Stacji Socjalnej Joannitów korzysta około 100 rodzin z samych Bartoszyc. Podopieczni otrzymują materiały opatrunkowe, pielęgnacyjne, czy łóżka specjalistyczne, które osobom z chorobą nowotworową (objętym opieką paliatywną) towarzyszą do końca życia.
(dar)