Victoria wreszcie jest w dziesiątce

2021-11-05 13:00:00(ost. akt: 2021-11-05 12:43:19)
Victoria - Omulew 2:0

Victoria - Omulew 2:0

Autor zdjęcia: facebook

PIŁKA NOŻNA\\\ W 13. kolejce grupy 1 klasy okręgowej zespoły z powiatu bartoszyckiego grały ze zmiennym szczęściem. W Bartoszycach Victoria zdobyła trzy punkty w meczu z Wielbarkiem, Łyna wywiozła remis z Wilkowa, a Wojciechy nie dały rady Tęczy.
* Victoria Bartoszyce - Omulew Wielbark 2:0 (1:0)
1:0 - Patryk Pęcak (19), 2:0 - Dawid Kaplewski (89); czerwona kartka: Bagiński (54 Omulew)
VICTORIA: Patryk Rodak - Kacper Dądzik, Kamil Kozera, Adrian Włodarczyk, Rafał Solecki (15 Błażej Jodko), Dawid Kaplewski (90 Marcin Kochański), Adrian Niksa, Ernest Tucholski, Jakub Figat (72 Hubert Welens), Patryk Pęcak, Mateusz Łażewski

Trzy tygodnie temu Victoria byłaby murowanym faworytem, bo goście zaczęli sezon od dziesięciu porażek z rzędu, ale w dwóch ostatnich kolejkach piłkarze Omulwi na wyjeździe wygrali 2:0 z Czarnymi, po czym w Wielbarku ograli 3:0 Śniardwy. A że Czarni i Śniardwy to zespoły prezentujące zbliżony poziom do ekipy z Bartoszyc, więc można było spodziewać się kłopotów. I tak mogło być, jednak gospodarze szybko zdobyli pierwszą bramkę, a na dodatek dziewięć minut po przerwie goście za czerwoną kartkę stracili jednego zawodnika. W efekcie Victoria awansowała na 9. miejsce w tabeli - tak wysoko w tym sezonie jeszcze nie była.
- Jeszcze niedawno wydawało się, że w tym meczu po prostu wyjdziemy na boisko i wygramy, ale ostatnio ekipa z Wielbarka mocno się rozpędziła - przyznaje trener Paweł Miłoszewski. - Na pewno ten zespół nie zasługuje na tak niskie miejsce w tabeli, ale z nami przegrał, bo po prostu moja drużyna zaczyna grać coraz lepiej. Jeśli jeszcze teraz wygramy w Prostkach, wtedy zbliżymy się do 20 punktów, które są naszym celem w rundzie jesiennej.

* KS Wojciechy - Tęcza Biskupiec 0:2 (0:0)
0:1 - Strzelec (58), 0:2 - Łoszkowski (64)
WOJCIECHY: Marcin Mieliwodzki - Adam Galiński, Dawid Sófczyński (74 Radosław Rogoziński), Dominik Sófczyński, Paweł Piechota (80 Bartosz Sakowski), Robert Piecewicz (69 Łukasz Tereszkiewicz), Grzegorz Perlejewski (72 Rafał Gwiazda), Paweł Kępkowicz, Kamil Tomczuk, Krzysztof Sawczuk (76 Andrzej Sófczyński), Kamil Brzostek (35 Mateusz Wróblewski)

„Milionerzy” z Biskupca mają w tym sezonie tylko jeden cel - awans, natomiast celem beniaminka jest jedynie obrona przed spadkiem. I chociaż między tymi zespołami jest pod każdym względem przepaść (finanse, miejsce w tabeli, liczba zdobytych punktów i zaplecze sportowe), to ekipie grającego trenera Roberta Piecewicza długo udawało się utrzymywać bezbramkowy remis. Niestety, w 58. min celnym i skutecznym strzałem popisał się, nomen omen, Strzelec, a po sześciu minutach Tęcza dołożyła drugiego gola i było po meczu.
Niestety, wiele wskazuje na to, że Wojciechy na dłużej „zacumowały” w dole ligowej tabeli.

* Wilczek Wilkowo - Łyna Sępopol 2:2 (1:0)

1:0 - Harkot (25), 2:0 - Grabowski (64), 2:1 - Kamil Komajda (78), 2:2 - Damian Gigielewicz (90+2)
ŁYNA: Tomasz Żebrowski - Dominik Kryłowicz, Kamil Kaczmar (46 Marek Waga), Damian Gigielewicz, Piotr Gigielewicz, Paweł Dobrzyński, Karol Snopkowski, Marcin Polkowski, Łukasz Pawłowski, Paweł Antczak (73 Kamil Komajda), Mateusz Czajkowski (67 Szymon Czapla)

W poprzedniej kolejce w meczu z Victorią Damian Gigielewicz w 91. minucie podwyższył na 3:0, no i po tygodniu znowu do siatki trafił w doliczonym czasie! Jednak ten gol miał znacznie większą wartość, bo zapewnił Łynie cenny remis w meczu, który zaczął się fatalnie, bo po 64 minutach gospodarze wygrywali 2:0.
- Wilczek niczym nas nie zaskoczył - twierdzi Paweł Dobrzyński, grający prezes Łyny. - Mieliśmy sporą przewagę, a w pierwszej połowie sędziowie nie odgwizdali dla nas ewidentnego rzutu karnego. Natomiast po przerwie gra toczyła się praktycznie jedynie na połowie Wilczka, niestety, po jednej z kontr gospodarze podwyższyli na 2:0. W tym momencie zmieniliśmy ustawienie, a na boisku pojawił się m.in. Kamil Komajda, który już po pięciu minutach zdobył kontaktowego gola. Rywale jeszcze bardziej się wtedy cofnęli, a my ruszyliśmy do przodu, czego efektem była bramka Damiana.
* Inne wyniki: Vęgoria Węgorzewo - MKS Jeziorany 0:1, Orlęta Reszel - Naki Olsztyn 0:1, Żagiel Piecki - Rona 03 Ełk 3:2, Czarni Olecko - Rominta Gołdap 0:4, Śniardwy Orzysz - Pojezierze Prostki 0:2.
* 14. kolejka, sobota: Łyna - Omulew (13), Wojciechy - Żagiel (13:30), Rominta - Śniardwy (13), Jeziorany - Orlęta (13), Wilczek - Vęgoria (13:30); niedziela: Pojezierze - Victoria (13:30), Rona - Czarni (13:30), Naki - Tęcza (13).

ARTUR DRYHYNYCZ


PO 13 KOLEJKACH
1. Rominta 36 43:14
2. Tęcza 34 47:14
3. Żagiel 28 42:24
4. Rona 28 32:24
5. Vęgoria 25 29:19
6. Naki 23 35:23
7. Jeziorany 23 21:11
8. Wilczek 16 33:28
9. Victoria 15 13:19
10. Łyna 13 22:39
11. Czarni 13 17:32
12. Orlęta 13 25:29
13. Śniardwy 13 17:24
14. Pojezierze 7 15:53
15. Wojciechy 6 16:32
16. Omulew 6 12:34



2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5