Życie, czy paragraf? Wybór jest nieoczywisty. Nowy Goniec 01.10

2021-09-30 14:00:00(ost. akt: 2021-09-29 19:50:15)
Nowy numer Gońca do kupienia 1. października

Nowy numer Gońca do kupienia 1. października

Autor zdjęcia: Dariusz Dopierała

FELIETON || Dajcie mi człowieka, a paragraf się znajdzie. Powiedzenie, które stało się symbolem stalinizmu nadal żyje, a jedynie uległo ewolucji. Taki wniosek można wysnuć z tekstów, które publikujemy w tym wydaniu "Gońca Bartoszyckiego".

Jeżeli mamy pasję, pomimo paragrafów możemy się rozwijać


Dowodem jest Krystyna Sienkiewicz z Koła Gospodyń Wiejskich w Kandytach. Pomimo ograniczeń pandemicznych oraz dzielenia pomieszczeń z Klubem Seniora KGW nadal się rozwija. Znalazło swoją specjalizację, jaką są przetwory i... zarażają swoją pasją innych.

Z umiejętnego korzystania z przepisów może wyniknąć dobro


Kontrowersje wzbudziła zmiana na stanowisku dyrektora „Elizki”, a właściwie jej okoliczności. Przed wakacjami dotychczasowy wicedyrektor podał się do dymisji, dzięki czemu zastępcą została Monika Szpura-Kazimierczuk. Po wakacjach objęła funkcję p.o. dyrektora, a były wicedyrektor powrócił na swoje stanowisko. Umożliwiło to rezygnację z konkursu na dyrektora, ponieważ starostwo może powierzyć dotychczasowemu wicedyrektorowi pełnienie obowiązków dyrektora. Skorzystanie z przepisu ma szansę przyczynić się do pozytywnych zmian w szkole.

Czując misję i wizję możemy działać pomimo paragrafów


Oficjalnie otworzono DPS w Worynach. Piotr Baczewski musiał zmierzyć się z przepisami dot. zabytków i ograniczeniami pandemicznymi. Mieszkańcy DPS nie mogli jednak czekać, dlatego placówka ruszyła wcześniej. Efekt przerósł oczekiwania.

Nowy numer Gońca do kupienia 1. października
Fot. Dariusz Dopierała
Nowy numer Gońca do kupienia 1. października

Kiedy liczy się czas, procedury można ominąć


Silny wiatr spowodował wiele szkód w całym powiecie. Na budynek poradni w Bartoszycach przewróciło się drzewo. Szybka reakcja urzędników sprawiła, że kilkanaście minut po telefonie do jednego z przedsiębiorców, na miejscu pojawił się podnośnik hydrauliczny i usunięto drzewo nie niszcząc elewacji.

Jeśli sprawa jest trudna, lub niewygodna, można schować się za paragrafem


Wracamy do sprawy ptaków umierających pod BOSIR. Jak się okazuje, zabezpieczenie szyb kosztuje, można więc zrozumieć, że ich wdrożenie wymaga ujęcia w budżecie. Jednak osobiście nie rozumiem, dlaczego przez dwa lata od złożenia przez ornitologa pisma w UM w Bartoszycach, o temacie urząd nie rozmawiał z dyrektorem BOSiR? Dostarczenie pisma z Urzędu Miasta do BOSiR nawet pieszo zajęłoby nie więcej, niż kwadrans.
Przy założeniu, że z szybą zderza się tylko 5 ptaków tygodniowo, przez dwa lata ocalono by pół tysiąca "braci mniejszych", jak o zwierzętach mówił św. Franciszek z Asyżu.

Dariusz Dopierała

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5