Złamana brzoza spadła na budynek poradni. To może nie być koniec

2021-09-27 09:00:00(ost. akt: 2021-09-27 09:21:34)

Autor zdjęcia: Dariusz Dopierała

W piątek 24. września informowaliśmy o przewróconym na budynek przychodni przy ul Wajdy w drzewie. Wśród komentujących pojawiło się pytanie o to, jak rzeczywiste było zagrożenie? Czy niezbędne było użycie wysięgnika? Znamy więcej szczegółów.
Wiatr przyczynił się do wielu szkód na terenie powiatu bartoszyckiego. Strażacy od nocy z czwartku na piątek interweniowali blisko 60 razy. Przewrócona przez wiatr brzoza spadła na budynek poradni przy ul. Wajdy w Bartoszycach.

Do zdarzenia doszło około godziny dziesiątej.
— Usłyszałem huk przy ośrodku zdrowia — opowiada świadek wydarzenia. — Nie wiedziałem co się wydarzyło i wyszedłem przed budynek. Zauważyłem panią, która stała na chodniku. Powiedziała, że dopiero co przeszła chodnikiem w miejscu, gdzie przewróciło się drzewo.

Fot. Dariusz Dopierała

Jako pierwsza o sytuacji została powiadomiona miejska spółka LOKUM, czyli administrator budynku. Na miejscu pojawił się zastęp straży pożarnej, a następnie, ponieważ strażacy otrzymali wezwanie do wypadku, przyjechał wóz straży pożarnej z jednostki wojskowej. Na początku strażacy wycięli na dachu część drzewa, rozcinano też pień na mniejsze kawałki.

Szybko na miejsce dotarli też pracownicy Urzędu Miasta, z Wydziału Techniczno – Komunalnego. Zabezpieczono uszkodzoną lampę i poproszono o pomoc właściciela firmy, posiadającego ładowarkę teleskopową CAT TH414.

Fot. Dariusz Dopierała

Czy wezwanie ładowarki teleskopowej było uzasadnione? Nie do nas należy ocena. Uznano, że jest to lepsze rozwiązanie, niż zsunięcie drzewa inną metodą, ponieważ było ryzyko uszkodzenia ocieplonej styropianem elewacji lub szyb w oknie budynku.

Czy uszkodzenia rzeczywiście są duże? Uszkodzony został gzyms budynku, warstwa papy oraz wygięte rynny. Uszkodzone miejsca zostały zabezpieczone do czasu naprawy. Prace zaplanowane są na poniedziałek. Uszkodzona została również lampa oświetlająca chodnik.

Fot. Dariusz Dopierała

Nasz rozmówca poinformował, że około 2 lata temu wiatr przewrócił inną brzozę rosnącą przy poradni. Złamana została też brzoza na terenie przy starym szpitalu. Wówczas odbyło się bez większych szkód, tym razem jednak sytuacja jest inna.

Fot. Dariusz Dopierała

Miejsce jest uczęszczane między innymi przez uczniów, którzy całą klasą przemieszczają się w kierunku jeziorka. Zdaniem naszego rozmówcy brzozy które rosną przy chodniku obok poradni na ul Wajdy zagrażają przechodniom. Urzędnicy zostali poinformowani o potencjalnym zagrożeniu ze strony brzóz rosnących przy poradni.

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5