Kronika medyka. Wypadek drogowy

2021-03-19 18:00:00(ost. akt: 2021-05-11 14:17:02)

Autor zdjęcia: pixabay.com

Daniel Rożko Zastępca Koordynatora Ratowników Medycznych Szpitala Powiatowego w Bartoszycach zaproponował projekt, który z jednej strony ma przybliżyć to, co dzieje się podczas dyżurów, z drugiej strony edukować. Zapraszamy na pierwszą z rozmów.
— Dziękuję za propozycję cyklicznego poruszania tematów związanych z ratownictwem medycznym. O czym porozmawiamy dzisiaj?
— W ostatnim czasie jeden z Zespołów Ratownictwa został zadysponowany do wypadku komunikacyjnego. Z informacji w Karcie Zlecenia Wyjazdu wynikało, że na miejscu zdarzenia jest jeden poszkodowany, który samodzielnie opuścił pojazd. Po dotarciu, (około 15-20 minut, ponieważ zdarzenie było oddalone o około 25 km od miejsca stacjonowania) zastano przytomnego, siedzącego mężczyznę w wieku około 70 lat, z założonym kołnierzem ortopedycznym.
Daniel Rożko, Zastępca Koordynatora Ratowników Medycznych Szpitala Powiatowego w Bartoszycach
Fot. arch. domowe Daniel Rożko
Daniel Rożko, Zastępca Koordynatora Ratowników Medycznych Szpitala Powiatowego w Bartoszycach
Pojazd poszkodowanego spłonął doszczętnie. Pacjenta zabrano do karetki celem zebrania wywiadu medycznego oraz zbadania. Mężczyzna nie pamiętał wszystkich okoliczności zdarzenia. W badaniu wstępnym i dalszym, widocznych kilka otarć i siniaków, które w chwili badania nie zagrażały życiu pacjenta. Ze względu na niepełną pamięć co do okoliczności zdarzenia oraz widoczne obrażenia, podjęto decyzję o transporcie do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Bartoszycach.

— Czasem na pierwszy rzut oka nie widzimy obrażeń....
— Po diagnostyce laboratoryjno-obrazowej z pozoru drobne obrażenia, stały się poważnym stanem zagrażającym życiu. Pacjent niezwłocznie został przeniesiony z Szpitalnego Oddziału Ratunkowego na inny oddział szpitalny celem dalszego leczenia. Niestety, poszkodowany był pod wpływem alkoholu, czy miało to bezpośredni czy pośredni wpływ na zdarzenie nie wiemy ale wiemy, że gdy auto prowadzi trzeźwa osoba, ma zupełnie inny czas reakcji i orientację.

— Wypadek drogowy. Jak się zachować?
— Prosimy o rozwagę na drodze. W przypadku zauważenia wypadku drogowego, prosimy o przygotowanie własnej apteczki samochodowej, gaśnicy oraz rozstawienia trójkąta ostrzegawczego.
— W pierwszej kolejności należy zadbać o bezpieczeństwo własne i poszkodowanego, następnie sprawdzić czy poszkodowany krwawi – jeśli tak ucisnąć i zabezpieczyć krwawiące miejsce opatrunkiem z apteczki. Jeśli poszkodowany jest w aucie nieprzytomny, oddychający i nie ma zagrożeń w postaci pożaru należy udrożnić drogi oddechowe i podtrzymywać je drożne do momentu przyjazdu ZRM bądź zastępu straży pożarnej.
W przypadku pojawienia się niebezpieczeństwa jak najszybciej wyciągnąć poszkodowanego z pojazdu jeśli to możliwe. W przypadku, gdy poszkodowany jest przytomny ale uwięziony w pojeździe, po sprawdzeniu czynnych krwotoków należy rozmawiać i podtrzymywać rozmowę do przyjazdu służb.
Warto zapytać o okoliczności zdarzenia, aktualnie bolące miejsca, choroby przewlekłe czy alergie na leki. W razie, gdyby się stan pacjenta pogorszył, przybyły ZRM na miejsce będzie miał od Państwa pewną dawkę informacji. Pamiętajmy również o komforcie termicznym, w tym celu możemy użyć folii NRC będącej na wyposażeniu apteczki samochodowej. Dzwoniąc pod nr alarmowy 112 lub 999 należy się przedstawić, określić miejsce zdarzenia, liczbę poszkodowanych, ich płeć oraz orientacyjny wiek. Nie należy się rozłączać zanim Dyspozytor Medyczny nie zakończy z Państwem rozmowy.

— Czy możemy pomóc sobie i innym?
— Obawa przed niesieniem pomocy wynika z niewiedzy, dlatego zachęcamy Państwa do uczestnictwa w różnego rodzaju szkoleniach z pierwszej pomocy.
— Dziękuję za rozmowę.

Dariusz Dopierała
d.dopierala@gazetaolsztynska.pl

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5