Miasto przeznaczy kolejne pieniądze na przystosowanie przedszkolnych pomieszczeń na sale dydaktyczne

2020-07-16 08:44:11(ost. akt: 2020-07-16 09:07:16)

Autor zdjęcia: TVK Bart-Sat/screenshot

W środę 15 lipca radni z Bartoszyc spotkali się na nadzwyczajnej sesji. Tematem trwających niespełna 10 minut były zmiany w budżecie.
Zmiany dotyczyły przeznaczenia 180 tys. zł na modernizację pomieszczeń kuchennych w przedszkolach nr 4 (110 tys. zł) oraz 9 (70 tys. zł) na sale dydaktyczne. Dzięki temu do bartoszyckich przedszkoli przyjęte zostaną wszystkie dzieci, których rodzice o to wnioskowali. Na wcześniejszej sesji radni przeznaczyli na ten cel już 70 tys. zł.

Zanim doszło do głosowania, radny Wojciech Prokocki poprosił o przybliżenie zmian w przedszkolach i wyjaśnienie, w których placówkach kuchnie pozostaną, a w których zostaną zlikwidowane.

Burmistrz Piotr Petrykowski odpowiedział, że w przedszkolach numer 4 i 9 sprzętu kuchennego nie będzie (zostanie on złożony w budynku po gimnazjum nr 2), natomiast w pozostałych miejskich placówkach pozostanie on na miejscu. To rozwiązanie na wypadek, gdyby catering, który będzie formą żywienia dzieci w bartoszyckich przedszkolach od 1 września, nie spełnił oczekiwań.

— Wówczas pozostałe kuchnie będą w stanie zapewnić jedzenia dla wszystkich przedszkoli. To kompromis wypracowany podczas poprzedniej sesji — powiedział podczas obrad burmistrz Petrykowski.

Dodał jeszcze, że w każdym przedszkolu znajdą się miejsca do zmywania naczyń i ich przechowywania oraz do podgrzewania posiłków.

Zmiany w budżecie dotyczące przeznaczenia pieniędzy na przystosowanie pomieszczeń zostały przyjęte. Za głosowało 8 radnych, dwie osoby były przeciwne, a 5 wstrzymało się od głosu.

Przypomnijmy, że od 1 września tego roku posiłki w bartoszyckich przedszkolach nie będą już przygotowywane na miejscu. Będzie je dowoziła firma wybrana w przetargu. Wygrał go jeden z lokalnych przedsiębiorców. Burmistrz Bartoszyc konieczność zmian tłumaczył tym, że dzięki temu do przedszkoli przyjęte zostaną wszystkie dzieci.

Jego decyzja spotkała się z protestami rodziców. Nie chcieli oni, by ich dzieci jadły posiłki, które będą dowożone do placówek, a nie przygotowywane na miejscu. Domagali się zmiany decyzji, m.in. protestując dwukrotnie pod Bartoszyckim Domem Kultury, gdzie odbywają się sesje rady miasta.

kwk

Źródło: Gazeta Olsztyńska

Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. mama #2948834 | 91.196.*.* 16 lip 2020 11:41

    Czy nie rozsądniej skoro kuchnie w dwóch przedszkolach pozostają jest te przedszkola wyłączyć z cateringu? Niech chociaż w nich kuchnie nadal wydają posiłki, co odciąży też w sposób znaczący pożal się boże ten żałosny catering :/ zapewne ilościowo zmniejszy się o około połowę ilość posiłków do przygotowania, ale może wpłynie to na jakość ich przyrządzania i logistykę dowozu. Przyrządzenie 300 to nie 600!

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  2. fij #2948812 | 94.254.*.* 16 lip 2020 11:13

    Lokalni przedsiebiorcy juz sie nie popisali przy budowie hali i starowki ,mam obawy (radni chyba tez skoro tak glosowali i pozostawiono kuchnie w przedszkolach)czy kolejny lokalny da rade

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5