Liczą wilki w okolicach Bartoszyc

Wilk jest zwierzęciem chronionym więc, gdy leśnicy natknęli się na zwłoki tego zwierzęcia i zauważyli otwór w okolicach lewego uda o znalezisku powiadomili policję i Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska w Olsztynie. Przypuszczali, że wilk mógł zostać postrzelony.

- Zwłoki były już w stanie rozkładu więc zwierzę leżało już jakiś czas w lesie. Ciało wilka zabezpieczyła policja do badań - mówił nam nadleśniczy Nadleśnictwa Bartoszycach Zygmunt Zbigniew Pampuch.

- W Komendzie Powiatowej Policji w Bartoszycach prowadzone było postępowanie w kierunku przestępstwa z art. 35 ust. 1 Ustawy o ochronie zwierząt – dotyczące uśmiercenia zwierzęcia niezgodnie z obowiązującymi przepisami prawa. Ciało wilka poddano badaniu przez biegłego. Z uzyskanych od niego informacji wynika, że śmierć nie była wynikiem postrzału. Przyczyną śmierci mógł być proces chorobowy. Wobec tego postępowanie zostało umorzone na podstawie art. 17§1 pkt. 1 kodeksu postępowania karnego - poinformował nas podkom. Łukasz Grabczak z Komendy Powiatowej Policji w Bartoszycach.

- Szacujemy, że po terenie naszego nadleśnictwa wędruje od 12 do 20 wilków w dwóch watahach. W naszym nadleśnictwie są zbyt małe kompleksy leśne, aby wilki tu bytowały. Obserwowane watahy przemieszczają się także na teren sąsiednich nadleśnictw. Widujemy tylko osobniki dorosłe. Jeszcze nigdy nie odnotowaliśmy wyprowadzenia młodych przez waderę na naszym terenie - mówił nadleśniczy.

Dodaje, że właśnie teraz populacja wilka jest liczona. Wykonuje to firma zewnętrzna, która podpisała porozumienie z Lasami Państwowymi a Nadleśnictwo Bartoszyce zgłosiło się do tego programu.

- To proces ciągły i potrwa wiele miesięcy. W specjalnych ankietach dokumentujemy nie tylko widziane osobniki, ale też tropy, odchody, zwierzęta martwe. W tym roku to już drugi martwy wilk znaleziony na naszym terenie. Pierwszy był ofiarą kolizji drogowej - mówił nadleśniczy Pampuch.

Czytaj e-wydanie


Gazeta Olsztyńska zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze. Codzienne e-wydanie Gazety Olsztyńskiej, a w czwartek i piątek z tygodnikiem lokalnym tylko 2,46 zł.

Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl


W czwartkowym (7 maja) wydaniu m.in.


Alwaro znalazł nowy dom
Alwaro to trzeci zwierzak, który został w środę adoptowany w schronisku w Olsztynie. Za kilka dni do schroniska w Tomarynach będą mogli zgłaszać się do pomocy wolontariusze. Trwa odmrażanie pracy schronisk dla zwierząt w regionie.

Będą dopłaty dla najemców. I nie tylko
Najemcy, którzy w związku z epidemią znaleźli się w trudnej sytuacji finansowej, mogą liczyć na finansowe wsparcie od rządu. Wicepremier Jadwiga Emilewicz potwierdziła wcześniejsze doniesienia w tej sprawie.

Anna jest już kłębkiem nerwów
...wydawało się trafionym pomysłem, mającym uchronić dzieci przed gromadzeniem się zaległości. Zdaniem naszych rozmówczyń to istny horror. I zarówno dla nich, jak i dla ich dzieci. Z jakimi problemami mierzą się dziś rodzice?