Ze sportowego archiwum (2007): wizyta piłkarzy Orłów Górskiego w Bartoszycach [ZDJĘCIA, FILM]

2020-04-12 10:00:00(ost. akt: 2020-04-11 13:24:44)
Piłkarze Orłów Górskiego podczas wizyty w Bartoszycach (czerwiec 2007). Od lewej: Jan Domarski, Lesław Ćmikiewicz i Zygmunt Kalinowski

Piłkarze Orłów Górskiego podczas wizyty w Bartoszycach (czerwiec 2007). Od lewej: Jan Domarski, Lesław Ćmikiewicz i Zygmunt Kalinowski

Autor zdjęcia: Grzegorz Kwakszys

Kwiecień i czerwiec 2007 roku przyniósł w sportowym kalendarzu Bartoszyc dwa istotne wydarzenia: stadionowi nadano imię Kazimierza Górskiego, a do miasta przyjechali piłkarze, których ten legendarny trener doprowadził do sukcesów w mistrzostwach świata.
W kwietniu radni zdecydowali, by stadion miejski w Bartoszycach miał swojego patrona. Wybór padł na uznawanego za najwybitniejszego trenera w historii polskiej piłki nożnej Kazimierza Górskiego. Kibicom raczej nie trzeba przypominać, ale niech tam: to szkoleniowiec, który doprowadził polską reprezentację do trzeciego miejsca na świecie (1974) oraz złotego (1972) i srebrnego medalu igrzysk olimpijskich (1976).

Pomysł, by to Górski, który zmarł w maju 2006 roku, był patronem stadionu, wyszedł ze strony ówczesnego radnego Sławomira Kirkucia. Ustalono też, że uroczystość nadania imienia i odsłonięcia pamiątkowej tablicy, ufundowanej przez Andrzeja Łucewicza, odbędzie się na początku czerwca. Prestiżu wydarzeniu miał nadać przyjazd Orłów Górskiego, czyli zawodników, którzy pod wodzą trenera osiągali wspomniane wcześniej sukcesy.

Co prawda, nazwa to była umowna, bo w szeregach Orłów byli co prawda Lesław Ćmikiewicz, Zygmunt Kalinowski, Mirosław Bulzacki, Jerzy Kraska, czy strzelec słynnego gola na Wembley Jan Domarski, ale drużyna wspomagała się też młodszymi zawodnikami, jak Włodzimierz Ciołek, Jerzy Milewski, czy Piotr Czachowski.

Wymienieni zawodnicy wzięli udział w uroczystości odsłonięcia tablicy oraz rozegrali dwa mecze. Ich rywalami były drużyny Radnych Miasta i Powiatu oraz Oldboje Victorii. Oczywiście wiek robił swoje i nie zagrano na pełnym boisku, a do gry wyznaczono mniejszy plac.

Znani zawodnicy poradzili sobie z rywalami. Z radnymi wygrali 2:1, odbojów pokonali 2:0. W trzecim spotkaniu padło najwięcej goli, a radni wygrali z dawnymi piłkarzami Victorii 4:2.

Ponad trzy lata później, jesienią 2010 r., Lesław Ćmikiewicz raz jeszcze przyjechał do Bartoszyc. Powodem jego wizyty był turniej oldbojów Warmia Mazury 50+ pod patronatem Orłów Górskiego. Jedna z wojewódzkich eliminacji odbywała się właśnie w naszym mieście.

Przed turniejem, w urzędzie miasta odbyła się konferencja prasowa z udziałem m.in. Dariusza Górskiego, syna pana Kazimierza oraz Ćmikiewicza. Ten drugi opowiedział wtedy m.in. o brutalnym meczu eliminacyjnym do mistrzostw świata w RFN, w którym Polska zagrała we wrześniu 1973 r. na Stadionie Śląskim w Chorzowie z Walią.

Grzegorz Kwakszys
g.kwakszys@gazetaolsztynska.pl


Źródło: Gazeta Olsztyńska

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5