Protest pracowników sądu i prokuratury w Bartoszycach

2018-12-12 14:39:35(ost. akt: 2018-12-12 15:07:00)

Autor zdjęcia: Andrzej Grabowski

Kilkudziesięciu pracowników Sądu Rejonowego i Prokuratury Rejonowej w Bartoszycach wzięło dzisiaj (12 grudnia) udział w akcji, która ma zwrócić uwagę na fatalne warunki płacowe pracy. Podkreślamy, że protestowali pracownicy wydziałów a nie sędziowie.
Protest rozpoczął się punktualnie w południe. Na schody budynku sądu w Bartoszycach i przed budynek wyszło kilkadziesiąt osób. Trzymali transparenty z napisami "Dość pracy za grosze", "Sądownictwo jest wkurzone", "Quo vadis Temido?", czy "Stawka mniejsza niż życie".

Później kilkakrotnie przeszli przez przejście dla pieszych tuż przy budynku sądu. Wznosili też okrzyki.

[fbpost]https://www.facebook.com/BartoszyckiGoniec/videos/2259825387609855/">

Jak się dowiedzieliśmy nie jest to protest organizowany przez związki zawodowe a oddolna inicjatywa samych pracowników sądów i prokuratur.

Główny postulat protestujących to poniesienie ich wynagrodzeń. Ile one teraz wynoszą? Zapytaliśmy o to kilkoro protestujących. Zależnie od stażu pracy i stanowiska odpowiadali, że od 1650 złotych do 2700 złotych netto . Warto tu jednak zwrócić uwagę, ze osoby z pracujące od wielu lat w wynagrodzeniu mają dodatek stażowy. Jedną z najczęstszych odpowiedzi jakie słyszeliśmy zadając pytanie o zarobki było: 2 tys. złotych "na rękę".

- Sąd to nie tylko sędziowie. Sędzia nie może sam spisać protokołu rozprawy a bez obsługi sekretariatu prowadzenie spraw przez sędziów nie jest możliwe. To pracownicy sądu lub prokuratury dbają o terminowe dostarczenie pism procesowych czy wezwań. To od nich zależy w dużej mierze sprawność działania wymiaru sprawiedliwości a także przestrzeganie praw procesowych stron procesu - mówiła nam jedna z protestujących.

- Pracownik sądu lub prokuratury musi mieć określoną wiedzę prawną, nieustannie się doszkalać w związku ze zmieniającymi się wciąż przepisami. To nie może być ktoś zatrudniony przypadkowo - dodaje inna z protestujących.

- Wynagrodzenia pracowników sądów w 2017 roku wzrosły o 1,3%, czyli ta "podwyżka" nawet nie zrekompensowała inflacji.

- Rzeczywiście zarabiają za mało - powiedział wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik w wypowiedzi dla "Rzeczypospolitej". Zastrzegł jednak, że to efekt polityki prowadzonej do 2016 r.

Protest pracowników prokuratury i sądu w Bartoszycach ma trwać do 21 grudnia. Polegał będzie na codziennym organizowaniu pikiet takich jak dziś oraz taki jak dziś na przechodzeniu przez przejście dla pieszych tuż przy budynku sądu.

Protestujący zaprzeczali, aby mieli zamiar pójść masowo na zwolnienia lekarskie.

Protest w Bartoszycach nie zakłócił pracy sądu ani prokuratury. Został zorganizowany w czasie przysługującej pracownikom 15-minutowej przerwy.

Andrzej Grabowski


Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij

Źródło: Gazeta Olsztyńska

Komentarze (22) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Lolekpedałekrowerowyztrórjmiastanapomożuxddd #2642067 | 31.0.*.* 12 gru 2018 15:22

    Dobrze zarabiają i jeszcze narzekają. Niektórzy za najniższą harują i dają radę

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

  2. Sędzia #2642079 | 31.0.*.* 12 gru 2018 15:30

    Nieroby zmirncie pracę, jak się nie podoba.

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  3. Toja40 #2642121 | 88.156.*.* 12 gru 2018 16:02

    Widać że się wstydzą protestować.Na każdym zdjęciu zakrywają twarze.

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

    1. Henryk Z. #2642124 | 88.220.*.* 12 gru 2018 16:06

      Osobiście popieram protestujących. Praca w sądownictwie jest odpowiedzialna, stresująca, wymagająca dużej wiedzy. Jako petent zwracałem się do pracowników sądu w Bartoszycach, spotkałem się z uprzejmością, fachową wiedzą. Panie w pokoju nr. 2 ( obsługa interesantów) jest super. Popieram Ich protest. Skoro słabiutkim, beznadziejnym ministrom " po prostu należą się im premie, w wysokości około 80 tys.zł " + druga comiesięczna pensja pod stołem. To dla sądownictwa, ale dla niezawisłego należą się przyzwoite wynagrodzenia.

      Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) odpowiedz na ten komentarz

    2. Filip #2642126 | 205.201.*.* 12 gru 2018 16:10

      2000 zł netto? Zawsze można zmienić pracę a nie narzekać :-)

      Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (22)
    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5