Tragedia na komendzie. Zmarł policjant, który postrzelił się dziś rano

Dziś około g. 11 dotarła do nas informacja o samobójstwie jednego z policjantów bartoszyckiej komendy policji. Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że do zdarzenia doszło na terenie komendy policji w Bartoszycach około g. 9.

- Potwierdzam, że doszło do zdarzenia z udziałem broni palnej. Policjant żyje - powiedziała nam o godz. 11:15 oficer prasowa KPP w Bartoszycach mł. asp. Marta Kabelis.

Po inne informacje skierowała nas do prokuratury.

Telefonowaliśmy w tej sprawie do rzecznika prasowego Prokuratury Okręgowej w Olsztynie Krzysztofa Stodolnego, jednak nie udało nam się nawiązać połączenia.

Z zebranych przez nas informacji wynika, że ciężko rannym był jeden z dyżurnych komendy w Bartoszycach, policjant z długi stażem służby w tej formacji. Był po nocnej służbie a strzelił sobie w głowę w jednym z pokoi w budynku komendy. Nieznane są powody dla jakich miałby chcieć sobie odebrać życie.

W rozmowie z policjantami z komendy dowiedzieliśmy się, że był bardzo ceniony wśród współpracowników, bardzo spokojny i opanowany.

- Jeszcze dziś rano żartowaliśmy i śmieliśmy się jak zawsze - mówił nam jeden z policjantów.

- Wszyscy jesteśmy tu w szoku a do mnie jeszcze nie dotarło to co się stało - dodał.

Tuż po godz. 19 dotarła do nas informacja, że policjant zmarł w szpitalu. Tę informację potwierdziła mł. asp. Marta Kabelis z bartoszyckiej policji.

Na miejscu zdarzenia trwały czynności śledcze z udziałem prokuratora. Trwają też czynności kontrolne wewnątrz policji.