Juliusz Machulski i filmowa ekipa pojawią się w dawnym areszcie

2018-10-17 18:12:33(ost. akt: 2018-10-17 19:32:58)
Juliusz Machulski podczas spotkania w starostwie powiatowym w Bartoszycach

Juliusz Machulski podczas spotkania w starostwie powiatowym w Bartoszycach

Autor zdjęcia: Grzegorz Kwakszys

W poniedziałek 22 października w budynku po dawnym areszcie śledczym w Bartoszycach ruszą zdjęcia do serialu "Mały Zgon". On właśnie był powodem spotkania w starostwie powiatowym z reżyserem Juliuszem Machulskim.
Reżyser po raz pierwszy oglądał budynek po areszcie w lipcu tego roku. Z kolei jak poinformował na początku spotkania starosta powiatu Wojciech Prokocki, filmowcy wynajęli budynek na 10 miesięcy - od 1 października do końca lipca przyszłego roku.

- Areszt był nam potrzebny do serialu, a wasz obiekt jest do tego wymarzony. Nigdy nie chcielibyśmy kręcić w prawdziwym areszcie, w którym są ludzie, mają swoje problemy. A film to zabawa. Tak samo nie lubimy kręcić w czynnych szpitalach. Dla nas to szczęście w nieszczęściu, że areszt w Bartoszycach został zlikwidowany - powiedział reżyser Juliusz Machulski.

Publiczność środowego spotkania stanowili uczniowie Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 w Bartoszycach. To oni zadawali pytania twórcy "Seksmisji", "Vabanku", czy "Kilera". Młodzież dopytywała m.in. o szczegóły powstającego serialu, który ma być czarną komedią kryminalną, jak choćby obsadę. Na to pytanie Machulski nie mógł jednak odpowiedzieć.

- Producentem serialu "Mały Zgon" jest stacja Canal+, która prosiła, by jeszcze wstrzymać się z ujawnieniem tego, kto w nim zagra. Powiem jednak, że będziecie zadowoleni, gdyż nie będą to aktorzy często widziani na ekranach, co nie znaczy, że nie dobrzy - powiedział Juliusz Machulski.

Serial będzie kręcony nie tylko w budynku po bartoszyckim areszcie. Filmowców będzie można spotkać również w Bisztynku, gdzie, jak powiedział Machulski, dzień wcześniej kręcono już zdjęcia w okolicach kościoła ewangelickiego oraz Lejdach. Zdjęcia odbywały się także w Pluskach pod Olsztynem. Filmowcy będą pracowali również w Lidzbarku Warmińskim.

Grzegorz Kwakszys
g.kwakszys@gazetaolsztynska.pl


Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij

Źródło: Gazeta Olsztyńska

Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Bart #2604828 | 176.221.*.* 18 paź 2018 11:14

    Konstytucja ... buhahaha

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  2. Może nakręcić film #2604752 | 212.160.*.* 18 paź 2018 09:26

    Grzymowicz - specjalista od korków.

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz

  3. xxx #2604414 | 88.220.*.* 17 paź 2018 19:05

    Mamy i szpital nieczynny - może też się przyda do filmu - powinniśmy wynająć na 2 lata . Bartoszyce - to szczęśliwe miasto .

    Ocena komentarza: warty uwagi (15) odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5