Sportowe pamiątki poszukiwane na wystawę

Potwierdzenie do gry w BKS Victoria Bartoszyce Mariana Kirkucia z 22 grudnia 1959 roku to druk na prostokątnym, pożółkłym już nieco i wyblakłym papierze. Biorąc go do rąk trzeba uważać, by nie przerwać cienkiej warstwy. Jest tu miejsce na zdjęcie piłkarza i pieczątkę lekarza stwierdzającego zdolność do gry w piłkę z jednej strony oraz informacją z drugiej, że zawodnik zobowiązuje się grać w bartoszyckim klubie, a dotychczas zgłoszony był w KS Orzeł Kętrzyn.

Od wydania tego dokumentu minęło już ponad pół wieku, ale Sławomir Kirkuć, syn wspomnianego zawodnika "Vikci", do dzisiaj przechowuje w kopercie ten skrawek papieru jako jedną z cenniejszych sportowych pamiątek.

I właśnie takich rzeczy jak wspomniane potwierdzenie do gry poszukuje Bartoszycki Ośrodek Sportu i Rekreacji, który myśli o zorganizowaniu wystawy pamiątek.

— Chcemy pokazać, jak kilkadziesiąt lat temu wyglądał sport w naszym mieście. Dlatego poszukujemy praktycznie wszystkiego. Mogą to być stare koszulki, medale, puchary, wycinki z gazet, fotografie. Być może niektórzy przechowują coś takiego na strychach lub w piwnicach. Być może te przedmioty leżą gdzieś w zakamarkach i niszczeją. Szkoda byłoby to stracić. Lepiej pokazać to szerszemu gronu — mówi Sławomir Kirkuć, pracownik BOSiR-u.

Jeśli ktoś posiada wspomniane wcześniej pamiątki i chciałby je przekazać na organizowaną wystawę, może zadzwonić (793 798 401) lub skontaktować się drogą elektroniczną (slawomir.kirkuc@bartoszyce.pl).