To nie ja, to Zenek kierował!
2018-06-16 09:02:51(ost. akt: 2018-06-16 09:15:56)
Zdjęcie jest jedynie ilustracją do tekstu.
Policjanci z Bartoszyc, interweniowali wobec pijanego rowerzysty, który spowodował kolizję i wobec nie mniej pijanego kierowcy osobówki, który powiedział policjantom, że to nie on kierował autem tylko jego kolega Zenek. Obaj panowie odpowiedzą za swoje czyny.
W czwartek 14 czerwca, wcześnie rano, policjanci z bartoszyckiej prewencji zauważyli nieprawidłowo oświetlone auto jadące ulicami miasta i chcieli je skontrolować.
Kierujący osobowym renault widząc radiowóz przyśpieszył, po czym wjechał na parking. Policjanci jechali za nim i doskonale widzieli, że to właśnie
on kierował autem.
on kierował autem.
Mężczyzna był pijany, miał w organizmie prawie 2 ‰ alkoholu, 33 – latek powiedział policjantom, że to nie on kierował tylko jego kolega Zenek, jednak w samochodzie, ani w jego pobliżu nikogo nie było.
Mężczyzna odpowie za przestępstwo kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości, grozi mu nawet 2 lata za kratami.
Około 17 – tej policjanci z drogówki interweniowali w sprawie pijanego rowerzysty, który spowodował kolizję drogową na trasie Łabędnik – Drawa.
Jadący tą trasą mężczyzna kierujący VW Passatem chciał ominąć rowerzystę, w trakcie tego manewru pijany 39 – latek zachwiał się i uderzył w auto uszkadzając
je.
je.
Mieszkaniec gm. Korsze miał w organizmie 2 ‰. 39 – latek odpowie za wykroczenie spowodowania kolizji drogowej i kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu grzywna i zakaz kierowania rowerami na okres od 6 miesięcy do 3 lat.
Marta Kabelis
KPP w Bartoszycach
Marta Kabelis
KPP w Bartoszycach
Czytaj e-wydanie 
">kliknij
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez