Wojciechy. Uczniowie poznali Koreę Południową

2018-04-10 08:04:31(ost. akt: 2018-04-10 08:13:43)

Autor zdjęcia: Teresa Bryła

Szkołę Podstawową w Wojciechach odwiedzili goście. Na zaproszenie dyrektora szkoły odwiedziła naszą szkołę SeulKi Yun z Korei Południowej i Rafał Paprocki, który w tym kraju zakończył niedawno studia doktoranckie. Goście opowiadali uczniom o koreańskich zwyczajach, edukacji, kulinariach.
4 kwietnia 2018r. okazał się w Szkole Podstawowej im. Jana Brzechwy w Wojciechach dniem wyjątkowym, nie tylko dlatego że był to pierwszy dzień nauki po przerwie świątecznej ale przede wszystkim ze względu na gości, których społeczność szkolna miała okazję przyjmować.

Na zaproszenie dyrektora szkoły odwiedziła naszą szkołę SeulKi Yun (Korea Południowa) - instruktorka aerobiku, tańca (k-pop, jazz, hip-hop) i spinningu, nauczycielka angielskiego, która po dwuletniej podróży po świecie (m.in. Iran, Meksyk, USA, Francja) zrobiła roczny przystanek na eksplorację Polski, gdzie odkrywa polską kuchnię a w wolnym czasie uczy się języka polskiego.

Drugim gościem był Rafał Paprocki (Polska), urodzony w Reszlu, dzieciństwo spędził w Bartoszycach i Giżycku, absolwent WAT w Warszawie, ukończył informatykę na Wydziale Cybernetyki.

Po studiach pracował jako koordynator projektów IT i programista. Niedawno wrócił do Polski po skończonych w Korei Południowej studiach doktoranckich.

Spotkanie miało raczej „roboczy” charakter. Pierwszą jego część wypełniła przygotowana przez SeulKi prezentacja multimedialna o Korei Południowej, o jej położeniu, fladze, tradycyjnych ubiorach i potrawach, oraz gospodarczych, kulturalnych i sportowych osiągnięciach mieszkańców tego kraju a także jego walorach przyrodniczych.

Sporo uwagi SeulKi poświęciła temu jak wygląda nauka w południowokoreańskiej szkole. Dowiedzieliśmy się między innymi, że koreańscy uczniowie spędzają w niej bardzo dużo czasu oraz że są grzeczni i bardzo zdyscyplinowani.

Wszyscy z dużym zainteresowaniem odbierali prezentację na temat jak się okazuje tylko geograficznie dalekiego kraju bo przecież telefony, samochody i inne koreańskie produkty towarzyszą nam na co dzień. O zaciekawieniu i bardzo dobrym przyjęciu świadczyć może seria pytań „z sali”, które padły na jej podsumowanie.

Po przerwie Rafał wziął udział w godzinie wychowawczej kl. VII. Zaplanowaliśmy to spotkanie jako koleje z realizowanych w naszej szkole w ramach doradztwa zawodowego.

Z relacji uczniów przebiegło ono następująco: „Pan Rafał przedstawił nam historię swojej edukacji i pracy zawodowej, która doprowadziła go do studiów w Korei Południowej. Odpowiadając na nasze pytania wielokrotnie podkreślał, że należy się uczyć, a zdobywanie wiedzy traktować jak inwestowanie w swoją przyszłość. Według niego tak się robi w Korei Południowej, gdzie na wszystkich etapach edukacji, uczniowie poświęcają na naukę o wiele więcej czasu niż u nas. I to właśnie edukacja i sumienna praca, stały się przyczyną tak szybkiego rozwoju gospodarczego tego kraju. Niektórzy z kolegów głośno wyrażali wątpliwość i zdziwienie, że można się uczyć od rana do wieczora."

W miłej i sympatycznej atmosferze spotkania dostaliśmy kolejną porcję wiadomości o tym, że nauka jest konieczna do zapewnienia sobie dobrego startu w życie, wyboru zawodu i właściwej drogi, która dla każdego może być inna” (K i D).

W tym czasie SeulKi uczestniczyła w lekcji języka angielskiego w kl. VI. Z wielu powodów była to lekcja wyjątkowa. Po pierwsze sama obecność gościa. Po drugie realizowane zadania m. in. pisanie swoich imion za pomocą alfabetu koreańskiego oraz nauka jedzenia pałeczkami. Jak się okazało nie tylko teoretycznie ponieważ każdy mógł solidnie poćwiczyć na przygotowanych przez SeulKi typowo koreańskich potrawach, bulgogi i kimbap- koreańskie sushi.
Poznawaliśmy więc koreańskie smaki i uczyliśmy się witać po koreańsku.

Wszyscy jesteśmy bardzo zadowoleni z przebiegu zajęć a nasi goście wcale nie wykluczyli, że jeszcze nas kiedyś odwiedzą.

Serdecznie dziękujemy Rafałowi i SeulKi za wszystko czego dzięki nim doświadczyliśmy.

Tak więc najung-e bwayo (do zobaczenia).

N. i U.


Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij



Ten tekst napisał dziennikarz obywatelski. Więcej tekstów tego autora przeczytacie państwo na jego profilu: teresa

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Wiktoria Kordek #2516219 | 37.47.*.* 9 cze 2018 19:47

    Uczniowie klasy 3 gimnazjum w Małocicach mieli również szansę spotkać się z Panią SeulKi ! To była interesująca lekcja z ciekawą prezentacja na temat Korei ! Pani SeulKi zapoznała nas z kulturą Korei Południowej , zwyczajami a nawet z tamtejszymi potrawami , albowiem własnoręcznie przygotowała dla nas poczęstunek który skaldal się z Kimchi I Kimbab'a . Jesteśmy niezmiernie wdzięczni za to że mieliśmy okazję spędzić ten czas w przyjemnej atmosferze właśnie z Pania SeulKi . Artykuł o naszym spotkaniu będzie dostępny na stronie internetowej naszej szkoły - http://zspmalocice.superszkolna.pl/

    odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5