Wczoraj, dyżurny bartoszyckiej policji odebrał dwa zgłoszenia o próbie oszustwa miejscowych seniorów metodami "na wnuczka i policjanta”. Tym razem seniorzy zachowali zimną krew i nie dali się oszukać.
Pomimo tego, że świadomość społeczeństwa o procederze oszust metodami socjotechniki, czyli takimi jak "na wnuczka" czy "na policjanta” stopniowo rośnie, nadal istnieją osoby, które ulegają emocjom, czy presji wywieranej przez przestępcę i dają się oszukać, tracąc oszczędności życia.
Szczęśliwie, wczoraj bartoszyccy seniorzy, do których zadzwonili oszuści nie dali się oszukać i nie uwierzyli kłamstwom usłyszanym w słuchawce telefonu.
Jeden z oszustów, zadzwonił do 69 – latka i podając się za policjanta zażądał 32 tysięcy złotych, obecny przy rozmowie wspólnik oszusta chcąc uwiarygodnić przekaz, powiedział że jest prokuratorem.
69 – latek nie uwierzył w stek bzdur usłyszanych od przestępców i zawiadomił policję.
Kolejną ofiarą oszustów miała być 79 – latka, do której zadzwonił oszust przestawiając się jako syn kobiety, który pilnie potrzebuje pomocy.
Kobieta nie wdała się w zbędną dyskusję, zachowała się bardzo prawidłowo i zadzwoniła do swojego syna, który powiedział jej, że z nim wszystko w porządku i nie potrzebuje pomocy. 79 – latka zawiadomiła policję.
mł. asp. Marta Kabelis
KPP w Bartoszycach
Czytaj e-wydanie
Szczęśliwie, wczoraj bartoszyccy seniorzy, do których zadzwonili oszuści nie dali się oszukać i nie uwierzyli kłamstwom usłyszanym w słuchawce telefonu.
Jeden z oszustów, zadzwonił do 69 – latka i podając się za policjanta zażądał 32 tysięcy złotych, obecny przy rozmowie wspólnik oszusta chcąc uwiarygodnić przekaz, powiedział że jest prokuratorem.
69 – latek nie uwierzył w stek bzdur usłyszanych od przestępców i zawiadomił policję.
Kolejną ofiarą oszustów miała być 79 – latka, do której zadzwonił oszust przestawiając się jako syn kobiety, który pilnie potrzebuje pomocy.
Kobieta nie wdała się w zbędną dyskusję, zachowała się bardzo prawidłowo i zadzwoniła do swojego syna, który powiedział jej, że z nim wszystko w porządku i nie potrzebuje pomocy. 79 – latka zawiadomiła policję.
Apelujemy!
W tego typu sytuacjach, należy pamiętać o rozwadze i zachować ostrożność – jeżeli dzwoni do Państwa ktoś, kto podaje się za członka rodziny i prosi o szybkie przekazanie pieniędzy, nie podejmujcie żadnych pochopnych decyzji. Nie informujcie nikogo telefonicznie o ilości pieniędzy, które macie w domu lub jakie przechowujecie na koncie.
Ponadto zawsze dzwońcie do kogoś z rodziny i weryfikujcie informację, na temat rzekomo potrzebnej pomocy. Wszystko po to, by sprawdzić wiarygodności naszego rozmówcy.
W przypadku podejmowania finansowych decyzji nigdy nie ulegajcie presji czasu. W przypadku oszustw „na policjanta” pamiętajcie, że funkcjonariusze NIGDY nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie! NIGDY nie proszą o przekazanie pieniędzy!
W momencie, kiedy ktoś będzie chciał was w ten sposób oszukać, podając się przez telefon za policjanta – natychmiast zakończcie taką rozmowę! Nie wdawajcie się w dialog z oszustem, a o wszystkim poinformujcie policję.
Apelujemy do opiekunów osób starszych – informujcie rodziców i dziadków o tym procederze. Ostrzegajcie seniorów przed osobami, które mogą chcieć wykorzystać ich życzliwość i ufność.
Pamiętajcie - zwykła ostrożność i wiedza o metodach działania przestępców może uchronić waszych bliskich i was samych przed utratą oszczędności życia.
mł. asp. Marta Kabelis
KPP w Bartoszycach
Czytaj e-wydanie

Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: kliknijPochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając "
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez