Tysięczny klaps w Galinach, na planie filmu "Kamerdyner"

2017-09-05 07:20:00(ost. akt: 2017-09-05 11:04:19)
Na łąkach w okolicy Galin grali m.in. Daniel Olbrychski i Adam Woronowicz.

Na łąkach w okolicy Galin grali m.in. Daniel Olbrychski i Adam Woronowicz.

Autor zdjęcia: Andrzej Grabowski

W listopadzie zakończyć się mają zdjęcia do filmu Filipa Bajona "Kamerdyner". Film realizowany był na Pomorzu oraz w naszym regionie. Niektóre sceny nagrywano w folwarku Galiny, w Sułowie oraz w Łężanach. Wczoraj na planie padł tysięczny klaps.
PRZECZYTAJ KONIECZNIE: Filip Bajon reżyseruje "Kamerdynera" realizowanego m.in. w folwarku i pałacu w Galinach.

Film o Kaszubach powstaje w Galinach

Filip Bajon z plejadą znanych aktorów pojawił się znów w folwarku Galiny aby skorzystać z przepięknych plenerów i wnętrz. Towarzyszyliśmy im na planie 4 września. Rano w lesie podczas kręcenia scen polowania padł tysięczny klaps.

Było to swego rodzaju święto dla ekipy filmowej, które wieczorem uczcili szampanem, oczywiście na planie filmowym.

Późnym popołudniem na galińskich, pagórkowatych łąkach kręcono sceny podjęcia strzelonego jelenia i zakończenia polowania. Ujęcia powtarzano z nieco zmienionym ustawieniem aktorów. Reżyser Filip Bajon przekazywał im swoje uwagi. A to prosił o większą dynamikę, a to o rozpoczęcie sceny "o sześć metrów w lewo".

Anna Radwan grająca jedną z głównych ról dość długo nie mogła powstrzymać śmiechu, gdy usłyszała od reżysera: "Aniu! Idź jak w angielskim filmie".

W przerwach między ujęciami Daniel Olbrychski snuł opowieści z innych planów filmowych.Na planie poza już wymienionymi tuzami polskiej sceny filmowej pojawili się Janusz Gajos, Adam Woronowicz, Janusz Chabior i Maciej Konopiński.

Aktorzy robili sobie pamiątkowe zdjęcia z członkami ekipy oraz licznymi statystami wśród których rozpoznaliśmy mieszkańców Bisztynka, Bartoszyc i oczywiście Galin ale także Łężan, gdzie również kręcono "Kamerdynera".

Filmowcy pierwotnie zakładali, że premiera filmu odbędzie się jesienią 2017 roku.

- Pomysł pojawił się na przełomie 2012 i 2013 roku. Na początku miał być to film dokumentalny, ale z czasem uznaliśmy, że ciekawszą opcją jest film kostiumowy. W międzyczasie zmarł Zbigniew Dalecki, główny scenograf, mieliśmy trudności finansowe z różnych powodów, co spowodowało niemal dwuletnią przerwę w zdjęciach - wyjaśniła producentka Olga Bieniek.

- Dziś kończymy zdjęcia w Galinach. Pojawimy się na planach filmowych jeszcze w listopadzie i będzie to koniec zdjęć. Potem nastąpi proces postprodukcji. Premiera zaplanowana jest na 2018 rok podczas Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni - poinformowała Olga Bieniek.


Andrzej Grabowski
a.grabowski@gazetaolsztynska.pl


Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij

Źródło: Gazeta Olsztyńska

Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. ss #2320968 | 46.175.*.* 5 wrz 2017 12:02

    W "panorami gdańskiej" mówili, że sceny oprócz Gdańska są kręcone na warmi, dlatego dobrze ze piszecie, że kręci si e Galinach i na Pomorzu :)

    Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz

  2. akloj #2320931 | 178.36.*.* 5 wrz 2017 11:08

    Czekam na ten film z niecierpliwością.

    Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz

  3. Ox #2320954 | 94.254.*.* 5 wrz 2017 11:40

    Czasem się zastanawiam jak zabraknie takich aktorów kto będzie grał.....To są ludzie wykształceni w tym kierunku ,z klasą i talentem a nie z castingu online....

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5