Powybijał szyby w Volkswagenie, bo był zdenerwowany

2017-08-22 12:25:11(ost. akt: 2017-08-22 19:02:54)
Ilustracja do artykułu

Ilustracja do artykułu

Autor zdjęcia: Archiwum policji

Policjanci z bartoszyckiej prewencji w piątkowy (18.08.) wieczór i noc interweniowali dwukrotnie wobec nietrzeźwego mieszkańca Bartoszyc. 40–latek najpierw awanturował się z byłą konkubiną, która uciekła przed nim do sklepu, później zatrzymali go, jak powybijał szyby w passacie należącym do byłej partnerki.
W piątek (18.08.) wieczorem policjanci zostali wezwani na interwencję przez kobietę, która pokłóciła się ze swoim byłym konkubentem i uciekła z jego mieszkania do osiedlowego sklepu. 40-latek poszedł za nią i nadal się kłócił.

Po interwencji policjantów kobieta pojechała do swojego mieszkania, natomiast 40–latek poprosił policjantów, aby pojechali z nim do byłej partnerki po klucze od niegdyś wspólnego lokum. Kobieta przy policjantach oddała mężczyźnie klucze.

Historia 
nie zakończyła się jednak tak spokojnie. Po godzinie funkcjonariusze zostali wezwani na interwencję przez kobietę, która słyszała odgłos tłuczonego szkła i z okna mieszkania widziała mężczyznę, który 
z czymś w ręku „kręcił się” przy zaparkowanych na osiedlu samochodach.

Funkcjonariusze ustalili, 
że w VW wybito czołową i przednią, boczną szybę, a w Mazdzie wyrwano zewnętrze lusterko. 
Oba auta należały do jednej osoby.

Patrol w rozmowie ze świadkiem ustalił, w co był ubrany podejrzany mężczyzna i w którym kierunku uciekł. Inni policjanci, którzy wcześniej byli po klucze na ulicy, na której uszkodzono samochody, słysząc informację 
z rysopisem mężczyzny i nazwiskiem właścicielki samochodów typowali, że sprawcą przestępstwa uszkodzenia mienia może być 40–latek, który wcześniej awanturował się z byłą partnerką.

Policjanci nie mylili się. Spotkali 40–latka idącego do domu. Mężczyzna w rozmowie z funkcjonariuszami przyznał, że powybijał szyby w VW byłej konkubiny.

Policjanci zatrzymali 40–latka, który był pijany — w organizmie miał ponad 1,3 promila alkoholu. Mężczyzna noc spędził w policyjnym areszcie i po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut uszkodzenia dwóch samochodów. Pokrzywdzona poniosła straty w wysokości 700 zł.

Mieszkaniec Bartoszyc przyznał się i złożył wyjaśnienia, w których powiedział, że był zdenerwowany na byłą partnerkę za to, że wezwaną na niego policję. Powiedział, że cegłą znalezioną na trawniku powybijał szyby w VW, natomiast lusterko w Mazdzie wyłamał kopiąc w nie.

Za przestępstwo uszkodzenia mienia 40–latek odpowie przed sądem. Kodeks karny za to przestępstwo przewiduje karę od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.

Marta Kabelis
KPP Bartoszyce

Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5