Mieszkańcy ul. Piłsudskiego nie mieli z kim rozmawiać o swoim osiedlu

2017-03-22 19:45:38(ost. akt: 2017-03-22 20:04:41)

Autor zdjęcia: Grzegorz Kwakszys

W SP nr 3 odbyło się spotkanie w sprawie ulicy Piłsudskiego w Bartoszycach. Jej mieszkańcy od lat nie mogą doczekać się modernizacji, która poprawiłaby codziennie życie na tym osiedlu.
Jaka ulica Piłsudskiego jest, widzi każdy, kto tamtędy przejeżdża lub odwiedza mieszkających tam znajomych lu rodzinę. Znalezienie po południu wolnego miejsca do zaparkowania samochodu graniczy z cudem. Każda wolna przestrzeń jest natychmiast zajmowana.

Najlepiej jednak stan swojego osiedla znają jego mieszkańcy. Dlatego zorganizowali spotkanie w "Trójce".

Rozmawiać było o czym. Mieszkańcy chcieli przede wszystkim dowiedzieć się, dlaczego remont ich osiedla dwukrotnie większością głosów przepadał w głosowaniach podczas sesji Rady Miasta.

Na to pytanie odpowiedzi jednak nie usłyszeli, bo choć na spotkaniu pojawiło się kilkoro radnych, to byli to ci, którzy głosowali akurat za przebudową ulic na osiedlu. Ci, którzy byli przeciwko, w sali sportowej SP nr 3 nie pojawili się.

Jak zatem wyglądało spotkanie? Najpierw władze miasta przedstawiły projekt przebudowy, który ostatecznie nie znalazł aprobaty wśród większości radnych. Zakładał on utworzenie nowych miejsc parkingowych, przebudowę oświetlenia i odwodnienia.

- Jesteśmy gotowi do tej inwestycji dokumentacyjnie i technicznie Jedynie radni muszą zabezpieczyć na to pieniądze - mówił Tomasz Cichocki, nie tylko kierownik Wydziału Techniczno-Inwestycyjnego Urzędu Miasta Bartoszyce, ale też mieszkaniec osiedla.

Inwestycja miałaby odbywać się ze współfinansowaniem ze strony Spółdzielni Mieszkaniowej Budowlani.
- Za brakiem zgody na tę inwestycją stoją wyłącznie argumenty polityczne. A my polityki mamy dość. Radni powinni wsłuchiwać się w głos mieszkańców - mówił Wietrak.

- Nie rozumiem argumentów większości radnych, że przy modernizacji miasto będzie budowało parkingi "spółdzielcom". Przecież my też jesteśmy mieszkańcami miasta i płacimy podatki - mówił jeden z uczestników spotkania.

Burmistrz Piotr Petrykowski zachęcał mieszkańców do przychodzenia na komisje Rady Miasta oraz uczestniczenie w sesjach.
- To chyba jedyny sposób, żeby wpłynąć na radnych, Musicie pokazać im, że zależy wam na waszym osiedlu. Bo radnym nie zależy na mnie - mówił Petrykowski.

Radny Tadeusz Azarewicz zapraszał na posiedzenie Komisji ds. Samorządowych i Bezpieczeństwa. Odbędzie się ono w piątek 24 marca o g. 16 w sali obrad urzędu miasta.

- Jest w tej komisji dwóch radnych, którzy głosowali przeciwko przebudowie ulicy Piłsudskiego. Będzie można zapytać ich, dlaczego to zrobili - zachęcał Azarewicz.

Grzegorz Kwakszys
g.kwakszys@gazetaolsztynska.pl


Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij

Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Mieszkanka #2379684 | 88.220.*.* 22 lis 2017 09:16

    Zrobią drogę na osiedlu. Okej. Ale niech mieszkańcy też nie parkuję swoich 3 samochodów jak mają garaże które stoją puste tylko zwolnia te miejsca innym.

    odpowiedz na ten komentarz

  2. KUK #2210263 | 176.97.*.* 27 mar 2017 14:16

    Jak widać Burmistrzowi zalezy na rozbudowie miasta i jak może to wszystkim pomaga, radni ktorzy siedzą już nie jedną kadencję pokazują jak im bardzo zalezy na wyborcach a zasłaniają się zawsze dobrem mieszkańców jak im to jest potrzebne do własnych interesów, Burmistrz nie patrzy czy to jest spoldzielcze czy miejskie, chce pomóc i widzi problem i stara się go rozwiazac nie baczac na interesy, dlaczego radni maja taka konserwatywna postawe? Własnie dzieki tej konserwatywnej postawie nasze miasto przez 27 lat nie rozwija, za rok wybory pokazmy ze nie zgadzamy sie na to kto zasiada w Radzie Miejskiej bo radni wlasnie hamuja rozwoj miasta.

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

  3. Kik #2207838 | 83.6.*.* 23 mar 2017 17:25

    Wiadomo kto to totpeduje. Radni na "prośbę?" katachety Wojtusia. Im gorzej tym lepiej?

    Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5