Nie zatrzymał się do kontroli, bo przewoził marihuanę i amfetaminę
2017-01-09 12:52:13(ost. akt: 2017-01-09 21:40:16)
24-latek z Bartoszyc nie zatrzymał się do kontroli drogowej, bo... przewoził ponad 30 gramów marihuany i 20 gramów amfetaminy. Wczoraj usłyszał zarzut posiadania środków odurzających. Możliwe, że wkrótce usłyszy kolejne zarzuty.
W sobotę (7 stycznia) około godzinny 18 w miejscowości Połęcze patrol ruchu drogowego w trakcie kontroli statycznej zauważył jadący w kierunku Bartoszyc pojazd z niesprawnym światłem mijania.
Gdy funkcjonariusz dał sygnał do zatrzymania kierujący zlekceważył jego polecenie i zaczął uciekać w kierunku centrum miasta.
Policjanci podejrzewali, że może on być pod wpływem alkoholu. Natychmiast pojechali za nim. Na ulicy Marii Curie-Skłodowskiej kierujący oplem stracił panowanie nad pojazdem i wjechał na wysepkę ronda ścinając tablicę informacyjną. Z uwagi na uszkodzenia pojazdu nie mógł kontynuować dalszej jazdy.
Samochodem podróżowały dwie osoby: 24-letni kierowca i jego kolega. Badanie trzeźwości kierującego dało wynik negatywny, co tym bardziej wzmogło czujność funkcjonariuszy.
Policjanci przeszukali pojazd i skontrolowali podróżujące nim osoby. W pojeździe znaleźli 800 sztuk papierosów bez polskich znaków skarbowych akcyzy.
Natomiast obok pojazdu odnaleźli worek z suszem i białym proszkiem. Kierujący oplem przyznał, że odnaleziony worek należy do niego i to on go wyrzucił w obawie przed konsekwencjami.
Jak ustalili policjanci, mężczyzna nielegalne substancje – ponad 30 gramów marihuany i 20 gramów amfetaminy, kupił w Olsztynie.
Następnie kierującego oplem poddano badaniu narkotestem. Wynik badania wykazał obecność środków odurzających w jego organizmie.
W związku z tym kierującemu zatrzymano prawo jazdy. Z uwagi na posiadanie nielegalnych substancji, kierującego oraz pasażera opla zatrzymano. Od mężczyzn pobrano również krew do badań. Policjanci wykonali też wstępne badania zabezpieczonego suszu i białego proszku. Potwierdziły one, że jest to marihuana i amfetamina.
Wczoraj kierujący oplem 24-latek usłyszał zarzut posiadanie środków odurzających. Jeżeli badanie krwi potwierdzi, że mężczyzna był pod wpływem narkotyków, 24-latek usłyszy kolejny zarzut . Na tym nie koniec. 24-latek odpowie także spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz nie zatrzymanie się do kontroli drogowej.
mł. asp. Beata Patecka
KPP w Bartoszycach
KPP w Bartoszycach
Czytaj e-wydanie
">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna
Komentarze (13) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Przypałowe Sebixy #2155633 | 92.40.*.* 9 sty 2017 16:11
jak się wozi towar to światła opony itp muszą być na tip top, w ogóle to po co uciekali, wymieniliby żarówkę i jazda dalej...
Ocena komentarza: warty uwagi (22) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
HaHa #2155488 | 164.126.*.* 9 sty 2017 14:02
Debil - Dobrze mu tak hahah niech zgnije w kiciu :D :D :D
Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz
Mieczysław Browarski-Promil #2155557 | 176.97.*.* 9 sty 2017 14:59
Dlatego, czy nie lepiej wypić browarka pod chmurką i w najgorszym wypadku dostać 100 zł mandatu? Ludzie są tak głupi, że ręce opadają...
Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz
thc #2156322 | 10 sty 2017 10:51
to se po gangsterzyli chłopcy
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz
pryk #2156267 | 81.190.*.* 10 sty 2017 09:27
Dylerzy w Tygrze po tjuningu buahahahaha.....
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz