Sylwester i Nowy Rok w statystykach służb

2017-01-02 10:20:00(ost. akt: 2017-01-02 10:24:48)

Autor zdjęcia: Zdjęcie jest jedynie ilustracją do tekstu

W powiecie bartoszyckim Sylwester i Nowy Rok minęły spokojnie. Lekarze opatrywali tylko dwie osoby dorosłe, którym petardy wybuchły zbyt blisko dłoni. Dużo pacjentów hospitalizowano z uwagi na nadużycie alkoholu. Strażacy w Nowy Rok nie interweniowali. Policja zanotowała 61 interwencji.
Sylwester i pierwszy dzień nowego roku minęły w powiecie bartoszyckim względnie spokojnie. Tak przynajmniej mówią nam przedstawiciele służb ratunkowych i porządkowych.

- W pierwszym dniu nowego roku nie zanotowaliśmy żadnego zgłoszenia - mówi st. kpt. Marek Wojczulanis z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Bartoszycach.

- W Sylwestra rano strażacy gasili śmietnik kontenerowy w Bartoszycach i sadze w kominie domu jednorodzinnego. Po południu w Augamach doszło do zadymienia jednego z pomieszczeń mieszkalnych. Powodem był nieszczelny przewód kominowy. Strażacy pomagali policji w otwarciu mieszkania i zanotowano jeden alarm fałszywy w dobrej wierze. Nie zanotowaliśmy zdarzeń związanych z wybuchami petard lub fajerwerków - mówi st. kpt. marek Wojczulanis.

Z odwrotną sytuacją mieli do czynienia lekarze i ratownicy szpitalnego oddziału ratunkowego w Bartoszycach. Tu Sylwester był spokojny a w Nowy Rok oddział musiał pracować na zwiększonych obrotach.

- Zanotowaliśmy dwa drobne zdarzenia związane z wybuchami petard. Dotyczyły osób dorosłych, które zostały poparzone w okolicach dłoni i twarzy. Dominowali pacjenci w stanach po nadużyciu alkoholu i z bólami brzucha. Wśród osób hospitalizowanych z powodu skutków nadużycia alkoholu była tylko jedna osoba małoletnia - mówi lekarz koordynator SOR szpitala w Bartoszycach Wojciech Stefaniak.

Policja odnotowała 61 interwencji oraz 4 zdarzenia kryminalne i jedną kolizję drogową.

- Zdarzenia kryminalne, które odnotowaliśmy (pobicie, podrobienie podpisu, przywłaszczenie rzeczy) były typowymi dla weekendów i nie były związane z zabawami sylwestrowymi - mówi mł. asp. Beata Patecka z Komendy Powiatowej Policji w Bartoszycach.

- Większą część interwencji stanowiły interwencje domowe. Policjanci zatrzymali także jedno prawo jazdy za jazdę w stanie po użyciu alkoholu. Sylwestrowy weekend w pracy policjantów nie odróżniał się znacząco od innych weekendów. Czasem interwencji jest mniej ale i zdarzają sie takie, gdzie ich ilość jest porównywalna z tym sylwestrowo-noworocznym - dodaje Beata Patecka.

Andrzej Grabowski
a.grabowski@gazetaolsztynska.pl

Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna


Źródło: Gazeta Olsztyńska

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5