Kolejny "mądry": był pijany, ale pojechał samochodem do znajomej

W niedzielny wieczór 19 czerwca w Parkoszewie (gm. Bartoszyce) funkcjonariusze straży granicznej zatrzymali do kontroli mężczyznę kierującego volkswagenem. Okazało się, że nie miał on przy sobie żadnych dokumentów.

Policjanci, którzy przyjechali do zatrzymanego ustalili, że jest nim Andrzej D., mieszkaniec gm. Bartoszyce. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że 31-latek ma 0,9 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu.

Andrzej D. nie miał dowodu rejestracyjnego pojazdu i nie posiadał uprawnień do kierowania nim. Auto, którym przyjechał do znajomej, zostało zabezpieczone i zatrzymane na parkingu strzeżonym. Mężczyzna odpowie za jazdę w stanie nietrzeźwości. Za to przestępstwo grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.

Jeśli w toku policyjnych czynności okaże się, że to Andrzej D. przerobił tablicę rejestracyjną i usunął oznaczenie VIN, mogą mu grozić kolejne 3 lata za kratkami. Z kolei za wykroczenie kierowania bez uprawnień grozi grzywna do 5 tys. zł.

Czytaj e-wydanie ">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna