Sprostowanie dotyczące felietonu "Celników nie można zmuszać do pracy w świąteczne dni?"

2016-05-06 11:34:51(ost. akt: 2016-05-06 19:57:10)

Autor zdjęcia: Andrzej Grabowski

Przedstawiamy Państwu sprostowanie, które otrzymaliśmy od celniczki, która została opisana przez Tomasz Mirońskiego w felietonie "Celników nie można zmuszać do pracy w świąteczne dni?". Zostało ono opublikowanie w dzisiejszym "Gońcu Bartoszyckim".
Treść sprostowania:

W trakcie odprawy Pana Tomasza Mirońskiego nie padły z moich ust słowa „tu nie powinno być nikogo. W Wielkanoc trzeba siedzieć w domu. Czy chciałby Pan pan w święta pracować”. Dialog brzmiał inaczej. Przytoczona słowa to autorska i literacka (przerysowana) parafraza odbytego dialogu.

Nie składałam wobec Pana Mirońskiego żadnych skarg co do tego, że pracuję w święta ani nie powiedziałam, że „podróżni mają czelność zmuszać celników do pracy” ani w formie dosłownej ani w formie innego podobnego zwrotu. Jest to opis subiektywnych odczuć Pana Mirońskiego co do przebiegu rozmowy ze mną i jej oceny.

Monika Tomasiewicz


Od redakcji
Opublikowaliśmy powyższy tekst mimo tego, że nie do końca spełnia on wymogi sprostowania. Nie zawiera m.in. informacji, jak wg Pani Moniki przebiegała jej rozmowa z Tomaszem Mirońskim. Jednak jako redakcja zawsze umożliwiamy zainteresowanej osobie przedstawienie na naszych łamach własnej wersji wydarzeń. Jednocześnie szanując Prawo Prasowe, redaktor Tomasz Miroński nie będzie w tym miejscu odnosił się ani komentował powyższej treści. Uczyni to w najbliższym czasie.

Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna

Komentarze (20) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. emerytka #1987880 | 176.97.*.* 6 maj 2016 11:54

    Widać, że tej pani chyba w ogóle nie chce się pracować , nawet w dni robocze, woli pisać niby sprostowania, może niech się sama zwolni i odpoczywa w domu.

    odpowiedz na ten komentarz

  2. Podróżny #1987893 | 212.160.*.* 6 maj 2016 12:12

    Odnoszę wrażenie, że nie dokońca jest tak jak pisze pani celnik.

    Ocena komentarza: warty uwagi (11) odpowiedz na ten komentarz

  3. też kobieta #1987910 | 91.196.*.* 6 maj 2016 12:41

    Komentarz nisko oceniony. Kliknij aby przeczytać. Pani Moniko, ma pani moje wsparcie, redaktor widac musi mieć więcej czasu, aby znowu dać żenującą odpowiedź...

  4. adehade #1988125 | 176.97.*.* 6 maj 2016 19:06

    Przejeżdżałam przez granicę w weekend majowy, też usłyszałam od celnika - dlaczego jeżdżę w święta. Najprostsze moje wytłumaczenie, to fakt, iż miałam po prostu wolne i miałam możliwość przejazdu. Na siłę nikt im nie karze pracować, znajdą się inni na ich miejsce. Inne zawody też pracują w święta i się nie bulwersują, tylko robią to, co powinni. tyle w temacie.

    Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. beata #1988127 | 176.97.*.* 6 maj 2016 19:24

      Zostałam zatrzymana za przemyt 2 litrów paliwa więcej niż mogę przewieźć( był to 2 dzień świąt)czekałam prawie 4 godziny żeby móc wpłacić ok 12 zł Pani Celnik w okienku kasowym nie miała wydać reszty więc biegałam po p rzejściu aby wpłacić kwotę wyliczoną,żadnej instrukcji postępowania w takiej sytuacji,praw"przemytnika",przewidzianeg o czasu załatwienia i ciągłe informacje o tym,ze system się zawiesza

      Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (20)
    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5