Łapali kolejne kilometry przed I rundą Szuter Cupu
2016-04-26 09:20:43(ost. akt: 2016-04-26 09:24:45)
Kolejny sprawdzian przed Rajdem Podlaskim mają za sobą Sebastian Chrzanowski i Adam Binięda, którzy wystartowali w szutrowym Rallysprincie, I rundzie Szutrowego Pucharu AK Warmińskiego.
Arena zmagań był dobrze znany tor szutrowy we Frączkach, na którym organizatorzy przygotowali dwa odcinki przejeżdżane dwukrotnie.
Nie wszystkim kierowcom dane było osiągnąć metę, na co wpływ miał z pewnością stan toru, który po nocnych opadach stał się w pewnym momencie torem "przeprawowym".
Olsztyńsko-bartoszycka załoga Sebastian Chrzanowski i Adam Binięda (Honda Civic) dojechała do mety na 3. miejscu w klasie "Gość", którą wygrał Zbigniew Staniszewski (Mitsubishi Lancer).
Adam Binięda: — Zawody okręgowe we Frączkach były kolejnym treningiem w przygotowaniach do pierwszej rundy Szuter Cupu – Rajdu Podlaskiego. Chcieliśmy sprawdzić głównie, jak sprawuje się auto, przejechać parę km szybszym tempem, by wyeliminować ewentualne niedociągnięcia w samochodzie.
Nie do końca może wszystko się udało. Głównie wynikło to ze stanu toru i pogody, która zamieniła początkowo tor w grzęzawisko i jedyny cel w przejazdach to była meta i próba niezakopania się w błocie, taki bardziej off road.
Kolejne przejazdy wraz z lepszymi warunkami nawierzchni były coraz szybsze i każda załoga mogła podkręcić tempo i poprawić swoje czasy. Te w odniesieniu do konkurentów w ośkach wypadły całkiem nieźle, choć jeszcze swoje tempo będziemy łapać przed Rajdem Podlaskim.
Materiały prasowe załogi
Czytaj e-wydanie
">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna
Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
obserwator #1982377 | 88.156.*.* 26 kwi 2016 19:18
Czy nasza "eksportowa" załoga rajdowa nie powinna przestrzegać przepisów drogowych? Wczoraj ok 17 jechali przez Łynostradę grubo ponad przepisowe 50km/h myślę, że ok 100km/h. Myślę, że to nie jest miejsce do treningów? Panowie macie być przykładem.
odpowiedz na ten komentarz