MDK/ZSP nr 2 oraz Team Cresovia bliżej tytułów w siatkarskich ligach

Pierwszy mecz finałowy reprezentantki MDK/ZSP nr 2 wygrały z LO-MDK 3:1 (18, 17, -23, 24). Tym samym drużyna ta do wygrania ligi potrzebuje jednego zwycięstwa, siatkarki z ogólniaka natomiast wygranego drugiego meczu, a potem jeszcze "złotego seta".

W spotkaniu o trzecie miejsce Gimnazjum nr 2 II pokonało 3:0 (15, 20, 22) najlepszą po rundzie zasadniczej ekipę Al-Medu. Gimnazjum miało jednak ułatwione zadanie, bo u rywalek zagrały tylko... cztery zawodniczki.

Problemy kadrowe jednej z drużyn pojawiły się także w finale mężczyzn. Wczorajsi wygrali pierwszego seta z górowskim Teamem Cresovia, ale w drugim stracili jednego z zawodników i do końca grali już tylko w 5-osobowym składzie. Rywale skrzętnie to wykorzystali i wygrali 3:1 (-17, 24, 15, 20).

Aż pięć setów było potrzebnych do rozstrzygnięcia meczu Szyszki - Karos. Tutaj potwierdzenie znalazło siatkarskie porzekadło, że kto nie wygrywa meczu w trzech setach, przegrywa go w pięciu.

Rzeczywiście, po dwóch setach było już 2:0 dla Karosu, ale trzy kolejne zwycięsko zakończyły Szyszki, które wygrały ostatecznie 3:2 (-20, -20, 12, 21, 11).

Drugie mecze finałowe rozegrane zostaną dopiero 29 kwietnia (pierwotnie miały odbyć się tydzień wcześniej). Rywalizacja toczy się do dwóch wygranych spotkań, bez względu na wynik.

Czytaj e-wydanie 
">kliknij
 Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna