Podpalono 5 śmietników. Strażacy mieli trudności z dojazdem

2015-11-05 10:21:16(ost. akt: 2015-11-05 11:46:14)
Spalony śmietnik przy ulicy Ogrodowej

Spalony śmietnik przy ulicy Ogrodowej

Autor zdjęcia: Grzegorz Kwakszys

W nocy ze środy na czwartek (4/5.11.2015 r.) bartoszyccy strażacy pięciokrotnie dysponowani byli do pożarów śmietników kontenerowych do których doszło w różnych miejscach Bartoszyc.
Pierwsze zgłoszenie o pożarze śmietnika przy ul. Nad Łyną 3 strażacy otrzymali o godz. 20:20. Po niespełna 40 minutach strażacy zadysponowani zostali do kolejnego pożaru. Tym razem palił się śmietnik przy ul. Paderewskiego 43. Kolejne pożary miały miejsce przy ul. Poniatowskiego 8, ul. Bema 12 i ul. Ogrodowej 6.

Zmagania strażaków z pożarami śmietników trwały do godziny 3 w nocy. Przypuszczalną przyczyną wszystkich pożarów było podpalanie.

W trakcie interwencji na osiedlu Nad Łyną i Ogrodowa okazało się, że strażacy mieli utrudniony dojazd przez zaparkowane tam samochody osobowe.

Apelujemy do wszystkich kierowców o prawidłowe parkowanie swoich pojazdów i nieblokowanie dróg pożarowych.

W przypadku pożaru lub innego niebezpiecznego zdarzenia, do którego dojdzie w budynku mieszkalnym wielorodzinnym, kluczowe znaczenie ma szybki dojazd na miejsce służb ratowniczych.
Brak możliwości szybkiego dojazdu może być przyczyną tragedii.


Najżałośniejszy widok przedstawiał śmietnik przy ul. Ogrodowej. Doszczętnie spłonął dach metalowej klatki, kontenery stojące w środku, a także pojemnik na używane ubrania.

— Obudziłam się w nocy i usłyszałam wrzaski. Ktoś krzyczał "zabierzcie tego volkswagena, zabierzcie tego volkswagena!". Stał najwidoczniej przy śmietniku i albo zastawiał drogę dla straży, albo bali się, że wybuchnie benzyna — mówiła kobieta, którą spotkaliśmy obok spalonego śmietnika.

Od nas dowiaduje się, że tej nocy spłonęło w mieście pięć śmietników.

— Ile?! — nie chciała uwierzyć. — Jakiś oszołom musiał to zrobić. Widziałam, że nagle jeden samochód strażacki odjechał, choć jeszcze się paliło. Myślałam jednak, że zabrakło im wody.

Przy ulicy Paderewskiego spotykamy pracowników Spółdzielni Mieszkaniowej Budowlani. Ustawili właśnie nowe pojemniki. Słyszy, że w spalonych śmietnikach będących w zasobach spółdzielni trzeba było ustawić aż 18 nowych pojemników.

— Policjanci będą prowadzili postępowanie w sprawie tych domniemanych podpaleń. Na razie oczekujemy na wnioski o ściganie, bo przestępstwo zniszczenia mienia ścigane jest na wniosek pokrzywdzonego — wyjaśnia st. sierż Marta Kabelis z bartoszyckiej policji.

— Na pewno przejrzymy zapisy monitoringu miejskiego, a jeśli ustalimy sprawce to poinformujemy o tym — dodała.




Komentarze (6) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. mieszkaniec #1851319 | 176.97.*.* 6 lis 2015 08:59

    nad łyną dalej stoja tak samo samochody jak tej nocy nie ma kto sie za to wziąsc pogotowie bedzie musiało smigłowiec sobie kupic

    odpowiedz na ten komentarz

  2. BERETY #1851226 | 176.97.*.* 5 lis 2015 23:57

    Z TYMI PARKINGAMI NA OGRODOWEJ I NAD LYNA TO SĄ JAJA... AUT CORAZ WIECEJ A PARKINGÓW NIE MA...

    odpowiedz na ten komentarz

  3. qap #1851127 | 94.254.*.* 5 lis 2015 20:42

    przy Cynkowj tez powinien zapłonąć

    odpowiedz na ten komentarz

  4. Koko #1850963 | 176.97.*.* 5 lis 2015 17:23

    Ja się pytam: Co robił osiedlowy monitoring!? Pytam się!

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  5. uov #1850594 | 79.190.*.* 5 lis 2015 11:04

    a wystarczy umożliwienie w prawie aby w takiej sytuacji strażacy mogli usunąć zawalidrogę bez konsekwencji ,że uszkodzili. Źle zaparkowane czyli wina kierowcy i już.

    Ocena komentarza: warty uwagi (12) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    Pokaż wszystkie komentarze (6)
    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5