Młodzież docenia teatr i vice versa

Cały rok, pod czujnym okiem doświadczonego aktora Marcina Kiszluka, w szkole pracowała grupa teatralna.

W pierwszym półroczu wystawiła spektakl pełen zwrotnych akcji i humoru „Don Kichote”.

Nie lada umiejętnościami młodzi aktorzy wykazali się też w nowej formule „Teatru przy stoliku”. Obejrzeliśmy dwie sztuki: "Serce boksera" Lutza Hubnera (aktorki, które wcieliły się w role męskie to Milena Charchalis i Dagmara Pietkiewicz) oraz "Engagement" Filipa Bajona (tu kunsztem artystycznym wykazały się: Klaudia Witkowska, Kamil Mikołajczyk i Paulina Pietrzak).

— Nie było to łatwe wyzwanie, ale dzięki tym zajęciom wzbogaciłam swój warsztat i pokochałam teatr. Zdobywałam też pierwsze miejsca w konkursach recytatorskich. Przełamałam swoją nieśmiałość i teraz występ przed większą publicznością nie jest dla mnie straszny — przyznaje Dagmara.

Po drodze grupa teatralna „zgarnęła” (pierwszy raz od wielu lat) główną nagrodę „Złotego Bakcyla” w XXXVI Wojewódzkim Przeglądzie Teatrów Młodzieżowych „Bakcyl”. „Niebieska Niedźwiedzica” Joanny Chmielewskiej w reżyserii Marcina Kiszluka okazała się najlepszą sztuką, a absolwentka szkoły Paulina Pietrzak, otrzymując nagrodę za grę aktorską, bezkonkurencyjną aktorką.

— Mam szczęście do młodych ludzi — wyznaje Marcin Kiszluk, aktor Teatru im. Stefana Jaracza w Olsztynie i opiekun grupy. — Są zdolni i chętni do pracy, a to już dużo — dodaje.