Awaria usunięta. Woda powoli zaczyna z powrotem pojawiać się w kranach

2015-06-25 07:08:26(ost. akt: 2015-06-25 18:50:56)
Wczoraj przed północą przestała płynąć woda w bartoszyckich kranach. Wszystko z powodu dużej awarii sieci wodociągowej. Pracownicy wodociągów pracują przy jej usuwaniu, ale może to potrwać nawet do godziny 17. Ciągle aktualizujemy informacje.
- Wczoraj przed północą mieliśmy dużą awarię sieci wodociągowej i trwa jej naprawa. Do tego potrzebne są części, po które pojechali nasi pracownicy do Olsztyna. Woda w bartoszyckich kranach popłynie nie wcześniej niż za dwie godziny - poinformowała nas o godz. 7.00 pracownica Wodociągowo-Ciepłowniczej Spółki "COWIK".























Komentarze (62) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. :) #1763514 | 178.43.*.* 26 cze 2015 18:00

    Nie ma problemu można wodę przegotować , jeśli bakterie są jakieś w wodzie to zastaną zabite przy 100 st C a jutro może sanepid już poda wyniki swoich badań . Najważniejsze że udało się usunąć awarię

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  2. D. #1763169 | 195.205.*.* 26 cze 2015 09:26

    Na osiedlu Struga i ulicach sąsiadujących nie pojawił się nikt z żadnym komunikatem, czy też z wodą, nawet do użytku sanitarnego. Może czas się zastanowić, aby zmodernizować łącza, a nie tylko narzucać podwyżki za wodę oraz ścieki Panie Prezesie.

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Mieszkanka #1763164 | 95.160.*.* 26 cze 2015 09:18

      A ja się jednak zgadzam ze Zdziwionym, ponieważ też mieszkam na ul. Dąbrowskiego i nie słyszałam żadnego głosowego komunikatu mimo otwartych okien. Nie chodzi tu oczywiście o pretensje do nikogo, bo może po prostu nie słyszałam ( moi sąsiedzi też nie mieli pojęcia, że woda nie jest zdatna do picia), ale może jednak warto się w takim przypadku zastanowić nad inną metodą powiadamiania - teraz nie było tylko wody, ale może zdarzyć się coś innego i dobrze by było żeby była pewność, że komunikat dotarł do każdego. Tu chodzi tylko o nasze bezpieczeństwo.

      Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

      1. Klient bartoszyckiego COWIKu #1763041 | 83.14.*.* 25 cze 2015 23:45

        Awaria może przytrafić się każdemu, a chyba najbardziej prawdopodobne jest to wtedy gdy nie wykonuje się konserwacji i przeglądu elementów oraz całości. Przytrafiło się... Zwężka nie pasowała, bo mamy stary typ rur... A może czas pozmieniać zwężki żeby nie trzeba było kleić w przyszłości czekając na kolejną awarię? Pojechali do Olsztyna po zwężkę, a może trzeba było najpierw zadzwonić i zapytać czy są takie z czasów świetności Gierka, chyba byłoby szybciej, hmm? W cowiku nie odbierali telefonu, bo po co? Niech się ludzie domyślają, dlaczego nie ma wody, a jak cowik zrobi to każdy zobaczy, że woda jest. Oczywiście nie mam tu na myśli pracowników, którzy w pocie czoła naprawiali zaistniałą sytuację lecz mam na myśli personel zarządzający. Porażka Panie Prezesie! Będąc w mieście widziałem wozy strażackie, z których napełniano ludziom zbiorniki różnego rodzaju, poza strażakami informacja i pomoc żadna. Porażka Prezesie Cowiku, czas wziąć się do pracy !!!

        Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz

      2. stach #1762982 | 88.156.*.* 25 cze 2015 22:29

        U mnie leci czysta woda.Nie wiem jak na innych osidlach ale na Piłsudskiego lieci czysta wiec sitek sie pozapycha

        Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

      Pokaż wszystkie komentarze (62)
      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5