Mężczyzna, który zabarykadował się w salonie gier próbował uciekać. Obezwładnili go policjanci [FILM]

2015-06-22 14:40:59(ost. akt: 2015-06-22 19:37:11)

Autor zdjęcia: Tomasz Miroński

W jednym z lokali przy ul. Bohaterów Warszawy zabarykadował się mężczyzna. Na miejscu interweniowali policjanci, ratownicy medyczni oraz lekarz. Początkowo mężczyzna wyraził chęć rozmów z negocjatorami, ale później próbował uciec. Po długim pościgu został zatrzymany przez policję.
Przed godz. 13 właściciel budynku przy ulicy Bohaterów Warszawy poinformował oficera dyżurnego bartoszyckiej policji, że do lokalu z automatami do gier wszedł mężczyzna, który po krótkim czasie wszczął awanturę z pracownikiem salonu.

— W pewnym momencie mężczyzna wyjął prawdopodobnie nóż, a jego zachowanie wskazywało, że może chcieć zrobić sobie krzywdę. Wystraszony pracownik uciekł z budynku. W salonie gier został 35-letni mężczyzna znany bartoszyckim policjantom oraz jego dziewczyna, która przyszła do niego po kilku minutach — mówi Beata Patecka, oficera prasowy policji w Bartoszycach.

Ze wstępnych ustaleń wynikało, że mężczyzna nie chciał, aby kobieta opuściła pomieszczenie i nie pozwalał nikomu innemu się do niej zbliżyć. Jednak jak poinformowała Anna Fic (rzecznik KWP w Olsztynie), kobieta miała kilka okazji do opuszczenia lokalu, jednak z własnej woli została w środku.

Gdy na miejscu pojawili się policyjni negocjatorzy, mężczyzna wyraził chęć współpracy. Jednak po rozmowach z funkcjonariuszami, 35-latek uciekł z salonu gier. Po kilkusetmetrowym pościgu został obezwładniony gazem i zatrzymany.


red.



Komentarze (19) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. kpt. #1764491 | 91.196.*.* 28 cze 2015 16:27

    Każdą akcją ktoś dowodzi i tak jest w wojsku czy policji i to chyba norma na całym śwecie. Dowódzca daje rozkaz do szturmu ,przegrupowania lub wycofania, on wystawia wartę i patrole i to on wskazuje kto, gdzie ma być i za co odpowiada.Dobry dowódzca ma szacunek i autorytet u podkomendnych żołnierzy, ale to On decyduje i albo pierwszy wypina pierś po medal, albo ... bierze poraszkę na bary.

    Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz

  2. rat.med. #1764169 | 178.16.*.* 27 cze 2015 22:51

    no Romek Pady...sek to fajny ratownik...

    odpowiedz na ten komentarz

  3. XXX #1763803 | 176.97.*.* 27 cze 2015 07:37

    Żenujący artykuł w gońcu bartoszyckim na ten temat. Wypowiedź "policjanta" również. Skoro było tak bardzo niebezpiecznie, to dlaczego wśród gapiów byli starsi ludzie o laskach, "matki" z niemowlętami w wózku, dzieci. A komentarze, które puszczali na pewno nie pomagały policjantom. Zastanówcie się nad sobą drodzy komentatorzy. Czy oby sami jesteście chodzącymi ideałami. Szczerze- bardzo w to wątpię. Fakt jest jeden policjanci go zatrzymali i o co ta afera. W mediach ogólnopolskich nie roztrząsano tego, ale małomiasteczkowi będą tym żyli jeszcze przez miesiąc. Żenada!!!!

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Najpierw zróbcie ze sobą porządek #1762415 | 176.97.*.* 25 cze 2015 10:12

      Ho ho, sami specjaliści od rozwiązywania problemów się udzielają. Czemu więc tak słabo się wam (celowo piszę "wam" małą literą) wiedzie w tym mieście, skoro macie tyle do powiedzenia i tak się na wszystkim znacie? Może wezcie się do nauki, zmieniajcie świat, wtedy nikt nie będzie musiał czytać tych waszych wypocin wyraznie świadczących o braku spełnienia szanowni internetowi napinacze. Nie pozdrawiam.

      Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. I znów te Bartoszyce ! #1761002 | 213.158.*.* 23 cze 2015 16:23

        nic dodać nic ująć....wszechobecna patologia trawi to miasto....

        Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

      Pokaż wszystkie komentarze (19)
      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5