Piłkarze wracają na boiska. Sparing Victorii i Łyny

2015-01-30 08:28:52(ost. akt: 2015-02-02 11:46:19)
Mecz Victorii Bartoszyce i Łyny podczas ubiegłorocznego turnieju w Sępopolu

Mecz Victorii Bartoszyce i Łyny podczas ubiegłorocznego turnieju w Sępopolu

Autor zdjęcia: Grzegorz Kwakszys

W sobotę 31 stycznia Victoria i Łyna Sępopol zagrają ze sobą sparing w Bartoszycach. Mecz rozpocznie się o g. 12.
Victoria rozpoczęła przygotowania już 5 stycznia. Natomiast od początku ferii drużyna ma obóz dochodzeniowy. Na treningach jest 16-17 zawodników.

— Trenujemy bardzo mocno. W środę (28 stycznia — red.) mieliśmy wewnętrzną gierkę i chłopaki nie byli w stanie celnie podać piłki — mówi trener Victorii Kamil Szajda.

Szkoleniowiec IV-ligowej drużyny nie oczekuje po pierwszym meczu kontrolnym finezyjnej gry.

— W żadnym sparingu nie będę oczekiwał fajerwerków, bo przede wszystkim będę próbował zawodników na różnych pozycjach. Musimy znaleźć sposób, żeby tracić jak najmniej goli i strzelać ich jak najwięcej, bo to są nasze bolączki — mówi Szajda.

Wielkich oczekiwań nie ma także trener Łyny Tomasz Paszkowski.

— Trenujemy dopiero od trzech tygodni. Będziemy chcieli ten sparing wybiegać, zobaczyć, jak prezentujemy się pod względem kondycyjnym. Grad bramek mnie nie interesuje — mówi trener drużyny z Sępopola.

kwk

]kliknij tutaj[/url]

Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5