Chrzanowski/Binięda ścigali się we Frączkach

Tak samo robi olsztyńsko-bartoszycka załoga Schwarte Group Rally Team Sebastian Chrzanowski i Adam Binięda, która wzięła udział w wyścigu szutrowym o Puchar Automobilklubu Warmińskiego, gdzie jechali Hondą Civic.

Przeprowadzony on został na torze szutrowym we Frączkach pod Olsztynem. Na zawodników czekał jeden odcinek specjalny o długości 5 km, przejeżdzany trzykrotnie. Do końcowych wyników zaliczano dwa najlepsze przejazdy.

Adam Binięda: "Nasz start potraktowaliśmy głównie jako trening oraz sprawdzian auta przed początkiem rywalizacji w Szutrowym Pucharze Szuter Cup.

Chcieliśmy się bliżej przyjrzeć rajdówce, zobaczyć, jak sprawować się będzie auto na nowo ustawionym zawieszeniu, przetestować opony i sprawdzić, jak to wszystko działa ze sobą. Ostatnie tygodnie poświęcone były właśnie na przygotowaniu samochodu i najlepszym testem dla auta były zawody we Fraczkach.

Oczywiście tor szutrowy nie oddaje do końca tego, czym jest jazda po odcinku specjalnym, niemniej jest to okazja
do zrobienia kolejnych kilometrów po szutrze. A tych kilometrówm trochę jeszcze brakuje, aby dobrze zaznajomić się z autem, tak jak byliśmy obyci z poprzednim samochodem – suzuki swift.

Po uzyskanych czasach widać, że z każdym kolejnym przejazdem się rozkręcaliśmy i było coraz szybciej. Co prawda
mieliśmy nie zwracać uwagi na czasy konkurentów, bo nie chodziło nam o wynik, ale tego nie da się uniknąć. A tu było całkiem nieźle, drugie miejsce w klasyfikacji kierowców z licencjami, w tzw. klasie GOŚĆ.

Nie przywiązywałbym jednak do tego dużej wagi. Musimy dalej pracować nad jazdą choć przyznaję, ten wynik, a raczej czasy, mogą nastrajać optymistycznie. Tym bardziej, że w naszej klasie zebrało się paru kierowców, z którymi już niedługo przyjdzie nam rywalizować na oesach Rajdu Nowomiejskiego".

">kliknij tutaj
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna