Binięda na podium wyścigów górskich. ZOBACZ FILM!

2014-04-27 22:18:23(ost. akt: 2014-04-27 22:24:15)
Adam Binięda startował Renault Clio Sport

Adam Binięda startował Renault Clio Sport

Autor zdjęcia: Archiwum

Udany weekend zanotował kierowca rajdowy z Bartoszyc Adam Binięda. Podczas I rundy wyścigów górskich zajął 2. miejsce.
W miniony weekend kierowcy wyścigowi rywalizowali w I rundzie wyścigów górskich. Na starcie odcinka prowadzącego z Napromka do Czerlina stanęło ponad 20 zawodników.

Wśród nich bartoszycki kierowca Adam Binięda, który za kierownicą Renault Clio Sport zajął w wyścigu 2. miejsce. Zawody składały się z 3 przejazdów wyścigowych (2 najlepsze były sumowane), poprzedzonych jednym przejazdem treningowym.

Adam Binięda: „Trasa z Napromka do Czerlina jest zdradliwa. To bardzo szybki odcinek, ale to nie znaczy że jest łatwy.

Przypomina mi trasę z Mistrzostw Polski w Sopocie. Ma taki rajdowo-wyścigowy charakter. Część trasy przechodzi przez las, w którym może być ślisko jak trochę popada.

I właśnie ku naszemu zaskoczeniu przed wyścigiem spadł deszcz, którego nic nie zapowiadało. Na początku się obawiałem, bo opony na wyścig dobrałem typowo na suchy asfalt, ale na szczęście droga szybko wyschła i już na przejazd treningowy mieliśmy założone sliki.

Początek wyścigu, przejazd treningowy, zacząłem dosyć bezpiecznie. Pamiętałem jesienną rundę którą zacząłem od mocnego ataku, co skończyło się wypadnięciem z trasy.

Przejazdy wyścigowe były już szybsze, coraz bardziej próbowałem podkręcić tempo, ale wiem że są jeszcze rezerwy zarówno w aucie, jak i w kierowcy i można pojechać jeszcze szybciej.

Być może końcowy czas(suma dwóch przejazdów) byłby lepszy także gdybym zaliczył jeszcze jeden, ostatni – trzeci przejazd, ale skoncentrowałem się tylko na dwóch podjazdach.

Auto spisywało się dobrze, co jest zasługą mojego serwisu i tu należą się podziękowania dla Arka. Być może w najbliższej przyszłości trzeba będzie zastanowić się nad innym ustawieniem zawieszenia, bo właśnie tu widzę możliwość urywania kolejnych cennych sekund na odcinku. Ogólnie było jednak całkiem przyzwoicie, jest meta, jest wynik, to najważniejsze”.

kwk, inf. prasowa


2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5